11 kwietnia 2011, 11:28
Mam 26 lat, 171 cm wzorstu, 78 kilo. Chcę schudnąć do 60 kilo najlepiej do 18 czerwca;) bez jojo. Rezygnuję z dukana..waga nie spada, a ja się obżeram i mam zachcianki..planuję jeść wszystko, oprócz węglowodanó typu chleb, makarony, ryż itd. ogólnie białko, warzyzwa i czasem owoce< do południa.
Jaki limit kaloryczny sobie narzucić, by chudnąć te 1,5 kg tygodniowo.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
11 kwietnia 2011, 11:31
bez jo-jo i 1,5 kg tygodniowo... hmm jedno wyklucza drugie...- ezy 1000 kcal pewnie by bylo kolo tego 1,5 kh ale jo-jo bardzo prawdopodobne wtedy...;/
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
11 kwietnia 2011, 11:42
Przerzuć się na odżywianie Metodą Montignaca, to jest najlepsze rozwiązanie na całe życie, oparte na menu o niskim IG, gwarantujące dostęp do wszystkich składników odżywczych w odpowiednich proporcjach. Wcale nie musisz rezygnować z chleba i innych fajnych węglo-rzeczy, wystarczy wybierać te pełnoziarniste i łączyć z węglowodanami o IG niskim oraz unikać tłuszczu w tym zestawie - tłuszcze łączymy z białkiem i niektórymi węglo. Poczytaj.
Limit kaloryczny właściwie nie obowiązuje. Ważne, żeby nie przekraczał 2000 kalorii dziennie, bo to nasze dzienne zapotrzebowanie. Powodzenia.
Edytowany przez G.R.u. 11 kwietnia 2011, 11:44
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
11 kwietnia 2011, 11:43
Aha. I nie narzucaj sobie tempa chudnięcia, to Twój organizm decyduje ile będzie spalać w trybie ZDROWY.
11 kwietnia 2011, 11:46
dzięki G.R.u. próbowałam kiedyś montignaca w ciąży..ale szybko zrezygnowałam:P przeraża mnei to, ze tam powinno się 3 duże posiłki, zgadza się? bo tu zdania są podzielone..między 5, z zachowaniem odstępów wskazanych w tej diecie, a 3 duże
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
11 kwietnia 2011, 11:54
Wiesz co, ja mam bardzo nieregularny grafik w pracy i wcale nie jem 3 regularnych posiłków dziennie, za zwyczaj dwa. Ale to i tak działa, najważniejsze to dbać o indeks glikemiczny. :)
11 kwietnia 2011, 11:59
oj 2 to dla mnie zdecydowanie za mało..3 raczej też..obecnie rzucam palenie i boję się na maksa, ż enie tylko nie cschudnę, a przytyję
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
11 kwietnia 2011, 12:06
Nawet lepiej, że będziesz jeść więcej posiłków niż 3, nakręcisz sobie metabolizm.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
11 kwietnia 2011, 12:09
A co do rzucania palenia, to wcale nie jest reguła, że się tyje, bardziej jakiś mit. A nawet, jeśli przytyjesz, to bardzo tymczasowo. Pozdrawiam i idę w pizdu. :>