Temat: Dieta proteinowa dr Dukana! Super!

Hej;-)
I.swear.I.do.it, ja nie chcialam nikogo przestaszyc, a tym bardziej zniechecic:) Sama mocno wierze, ze bedzie dobrze:) I stosuje nadal diete:) Opinie sa i zawsze beda rozne.Ja tylko poddalam temat do dyskusji:)
PS. Faktycznie tak jakby mam mniejszy glod:) Dzis juz 4 dzien.. Ale dzis na treningu myslalam, ze umre z wycienczenia,heh;-) Ciekawi mnie ta dieta coraz bardziej. Mam nadzieje, ze w fazie Protal II jakos sie to ustabilizuje i bede miec wiecej energii:)
Netko - trzymam kciuki za dalszy spadek wagi:) Spadnie - nie ma bata:)

no pewnie że się ustabilizuje:) w II fazie są warzywa i one dodadzą energii do działania:) JA się w I fazie czuje świetnie nie chodzę głodna, nie ciągnie mnie do słodyczy, fakt że sportów nie uprawiam (pomijając że mam 2 córki w wieku 1 roczek i 3 latka więc to jest sport EXTREMALNY;)heheh) ale cieszę się że już jutro warzywka zjem, coś innego:) będzie dobrze jestem mega zmotywowana i wiem że dam radę! Wszystkie damy radę!!! a na lato wskakujemy w bikini i nie pamiętamy o tych co ich już nie ma (kilogramach heheh)

To świetnie, że tak twierdzicie. ; ) Mam straszne skłonności do panikowania. ^^'''
Dzisiaj 2 dzień i widzę efekty 'spadniętej' wody. Jak to wpływa na motywację! Kiedyś była radocha, jak po tygodniu było chociaż ye 0,5 kg, a tu bęc i kilogram. Ach. ; )

witam was  kobitki. Dziś wkroczyłam w fazę drugą. Powiedzcie mi czy ta faza...to jest dzień na dzień np. dziś proteiny+warzywa a jutro proteiny tylko i tak w koło czy np 5dni na 5 dni że przez 5 dni proteiny+warzywa i potem znów 5 dni same proteiny? Bo już jestem zdezorientowana.

Ja zrozumiałam z książki, że 5/5. Można 1/1, ale to jest do wyboru. Do 10/10, chociaż ja osobiście 10 dni bym chyba na samym białko nie wytrzymała... o.o
Po prostu naprzemiennie. I całe szczęście, ja chcęę warzyyyw... ^^

acha dzięki bardzo:) Ja dziś pierwszy dzień na warzywkach i mniammmm wsunęłam pyszną sałatkę z sałaty, pomidorka, ogórka i jogurtu naturalnego:) uczta dla mojego podniebienia:) same białko nie jest też złe,,,ale na dłuższą metę męczy monotonia.

Netko, odnosnie Twojego pytania to Dukan pisze, ze najskuteczniejszy i najlepiej odpowiadajacy rytm to 5/5, czyli 5 dni proteiny+warzywa a potem 5 dni czystych protein i tak do konca tego etapu, dopoki nie osiagniesz upragnionej wagi:) Mozna tez przyjac tempo 1/1, czyli dzien czystych protein, po czym nastepuje dzien protein z warzywami. On pisze jeszcze o tempie 2/7, czyli dwa dni bialka, a przez 7 kolejnych dni bialka+warzywa:)
Ja zaczynam ta faze w poniedzialek, ale sama doszlam do wniosku, ze zrobie sobie 3/3. On wprawdzie nie pisze o takim tempie, ale gdzies na jakims forum wyczytalam, ze dziewczyny tak wlasnie robia i bardzo sobie chwala. No i 3 dni bez warzyw to zawsze mniejsze obciazenie dla organizmu:)

Milego delektowania sie warzywkami!:)

helou proteinowe kobitki:) MAm jeszcze jedno do was pytanko. W fazie II piszę jakie można jeść warzywa a na końcu jest dodane "pod warunkiem że nie będą dodawane do każdego posiłku" nie wiem czy to dotyczy wszystkich warzyw czy tylko dwóch ostatnich, gdyż jest napisane"a nawet marchew i buraki....pod warunkiem że nie będą dodawane do każdego posiłku" Proszę oświećcie mnie :)

Heja;) Mi sie wydaje, ze chodzi o dwa ostatnie warzywa, poniewaz marchewka (szczegolnie gotowana) ma bardzo wysoki indeks glikemiczny i dlatego jest generalnie nie wskazana przy dietach. Podobnie z burakami.:)
Wszystkie inne warzywa mozna chrupac bez ograniczen:)

dzięki bardzo:) widzę na pasku że waga się ruszyła!! JAk ja bym chciała ważyć już 68:) ale to kwestia kilku dni:p mam nadzieje.Oby tak dalej MigdałowaPanienko:)