Temat: DIETA PROTEINOWA

Witam
Niedlugo chciałabym przejść na tą właśnie dietę. Dużo się naczytałam na innych forach o jej dobrych skutkach i postanowiłam spróbować. Problem w tym że trochę za mało o niej wiem. Może korzystałyście z niej?? Macie jakieć informacje, e-book??
A może ktoś byłby skłonny zeskanować książkę albo zrobić zdjęcia i mi je udostępnić??

Za wszelkie informację będę BARDZO WDZIĘCZNA !!!!!

POZDRAWIAM!!!
> dziś w pracy koleżanka miała jubileusz...kupiła
> takie zarąbiste napoleonki....takie duże....ze
> omal nie rozpłakalam sie na ich widok.... ale
> jakoś dalam radę...podziękowałam i odeszłam od
> stołu... potem sie sliniłam jak inna jabłko
> jadla... nie noooooooooo....

Mnie się już cztery razy zdarzyło jabłko zjeść, wychodzę z założenia, że lepiej jabłko niż właśnie ptysie, napoleonki i inni kusiciele:)
Pasek wagi

O tak jabłek to mi strasznie brakuje, czasami podjadam skórki jak małemu obieram

Taki ze mnie skórkojad

Mnie się już cztery
> razy zdarzyło jabłko zjeść, wychodzę z założenia,
> że lepiej jabłko niż właśnie ptysie, napoleonki i
> inni kusiciele:)

 

tak, tylko jak ja zjem raz to już koniec........po mnie, po Dukanie...i po 6 z przodu :((

> dobranoć Anulka....bo może mnie też potem nie
> być... ciekawa jestem Twojej wagi :))

Anowice jestem w 200% przekonana, że albo stoi albo jest więcej, czuję to niestety. Centymetry stoją i ciuchy jak były ciasne tak są:(
Pasek wagi

> > dobranoć Anulka....bo może mnie też potem nie>
> być... ciekawa jestem Twojej wagi :))Anowice
> jestem w 200% przekonana, że albo stoi albo jest
> więcej, czuję to niestety. Centymetry stoją i
> ciuchy jak były ciasne tak są:(

 

eee, to chyba niemożliwe....

pożycze Ci moję zważ sie w tajemnicy przed mężem :)

Anulka a Ty jak długo na Dukanie, bo coś mi sie zdaje że Twój pasek w miejscu stoi

albo zapomniałaś go przesunać, albo specjalnie nas ściemniasz i potem rzutem na taśmę przesuniesz do końca

Betta, bo mąż schował jej wage i mówił ze odda na koniec marca dopiero..

> Betta, bo mąż schował jej wage i mówił ze odda na
> koniec marca dopiero..

Acha, już pamiętam.

No to czekamy na komisyjne ważenie ostatniego marca.

 

A Żarówka pewnie ze Zmorami bawi się kucykami i zajada te marcepany i "bżoskfinie"
powinnam iść brzuszki robić....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.