© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 marca 2012, 08:03
11 kwietnia 2012, 10:14
ja po takim dystansie to bym juz chyba padla ...SZALONA!!!!Hej!Wczoraj wykręciłam na rowerku 51km.Dzisiaj też chciałbym to powtórzyć,ale obawiam się,że mąż nie pozwoli mi zniknąc na całe popołudnie
11 kwietnia 2012, 10:18
Przed 10-ciu laty taki dystans to był pikuś.
Teraz przez miesiąc stopniowo zwiększałam dystans,żeby osiągnąć 50-tkę.Nareszcie pogoda dopisuje długim wycieczkom.
Przy okazji robie zdjęcia z wypadów rowerowych.
11 kwietnia 2012, 10:36
11 kwietnia 2012, 10:54
Stacjonarny sprzęt to nie TO!
Przez zimę ćwiczyłam na orbitreku,ale dopiero jak wsiadłam na rower (pomimo ujemnej temperatury powietrza) to poczułam się szczęśliwa
.
12 kwietnia 2012, 08:32
12 kwietnia 2012, 09:21
Zajadam się kanapeczkami z łososiem wędzonym.Wczoraj na promocji kupiłam po 17zl/kg.Nie mogłam przejść obojętnie obok stoiska z rybami
Wczoraj się podbudowałam zakupami w Big Starze.Kupiłam dwie pary spodni po 20zł za każdą.TrzyZa taką cenę znalazłam rozmiar na moje grube dupsko.Sukces!Trzy lata omijałam wszelkie promocje w tymże sklepie,bo i tak nie wcisnęłam się w żadne promocyjne portki.
Podbudowałam się wczorajszym dniem i od rana mam takiego powera,że lekko ogarnę w domu i biorę młodszego na rower.
Aaaa.....Kupiłam sobie licznik rowerowy do drugiego roweru.Teraz czy sama,czy synkiem będę pobijać własne rekordy.
13 kwietnia 2012, 09:24
13 kwietnia 2012, 09:57
musze sie pochwalic moim paskiem wagi. moja waga osiagnela 66,6. mam nadzieje, ze bez tendencji w gore. to nie jest moja waga docelowa, ale musze sie nacieszyc tym: sukces osiagniety :) moja waga docelowa to okolo 62 kilogramy, bo nie chce byc chuda.
BRAWO!!!!!
Jak osiągnę taką wagę też będę się chwalić
13 kwietnia 2012, 10:01
13 kwietnia 2012, 10:29
