- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 740
28 grudnia 2009, 09:58
Witam wszystki Protalijki te zaawansowane i te dopiero początkujące....
zbieram ekipę wsparcia.....
oficjalny start (po raz drugi) 4.01.2010r....
która chętna....zapraszam - wszak w grupie raźniej ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
- Dołączył: 2009-10-03
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 98
7 stycznia 2010, 11:19
dzien dobry kochane:):)jak wammija dzien??ja mam dzisiaj wreszcie upragniony spadek kg w doł jeszcze dwa dni proteinki takze mozeuda mi sie zejsc ponizej 76 bylo by cudnie:):)ja dzisiaj proteinową bułeczke otrębowązplasterkiem szynkipuki co zjadłam i zaraz wszamam jakis jogurt i biore sie za dalsze pisanie tych prac głupich;/
- Dołączył: 2006-10-17
- Miasto: Podłęże
- Liczba postów: 50
7 stycznia 2010, 12:01
Dzien dobry:)
Ja własnie wybieram sie na proteinowy lunch - duzy, soczysty stek z wolowiny polany lekkim jogurtem i kolendra ![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/hot.gif)
bestyjkaa, mozna przy fazie uderzeniowej wcinac otreby czy lepiej zaczekać?
- Dołączył: 2008-04-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 740
7 stycznia 2010, 12:00
hello :)
ja dzisiaj po 2 kawusiach , jogurcie i parę plasterków polędwicy :) ale juz w zanadrzu czeka serek :)
- Dołączył: 2006-10-17
- Miasto: Podłęże
- Liczba postów: 50
7 stycznia 2010, 12:05
natknęłam sie na jakis przepis z wedzonym łososiem - to dozwolone?
- Dołączył: 2005-10-02
- Miasto: Ameryka
- Liczba postów: 2747
7 stycznia 2010, 12:10
Cześć Lachony!!!
Sparcle - otrębów 3 łyżki dziennie można zjeść - na lepsze trawienie.
A co do tej diety - to wcale nie uważam ją za monotonną. Monotonnie to ja jadłam przed nią, a teraz z chęcią stoję w kuchni i pichcęcoś proteinkowego i planuję ... kombinuję ... przecieram w umieszczonych na forach przepisach.
Życzę powodzonka i miłego dnia![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/laughing.gif)
- Dołączył: 2009-10-03
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 98
7 stycznia 2010, 14:42
tak zgadza sie 3 łyżki sa dozwolone wręcz nieodzowne:)będą ładnie przeczyszczac jelita:):)takze wrzucaj do jogurtu, do placuszków, do bułeczek i na zdrowie;)a co do łososia to powiem Ci, że nie mam pojęcia...ja nei jemryb ogolnei bo nie lubie...alemysle zejeslimozna wędzonego kurczaka w jakis małych ilościach to i łososia mozna...ale lepiej niech sie wypowie ktoś kto tematyke ryb zna lepiej:):
- Dołączył: 2009-12-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 549
7 stycznia 2010, 16:18
mozna... mozna bo widziałam nawet w ksiazce Dukana przepis na jakies sakiewki z wedzonego łososia
smacznego ;)
- Dołączył: 2009-12-09
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 549
7 stycznia 2010, 16:19
mozna... mozna bo widziałam nawet w ksiazce Dukana przepis na jakies sakiewki z wedzonego łososia
smacznego ;)
- Dołączył: 2007-10-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 418
7 stycznia 2010, 16:38
Ja jadłam wędzonego łososia i jakiś wyrzutów sumienia z tego powodu nie mam. Moja zasada, wszystko jest dla ludzi aby w rozsądnych ilościach.
Wpadam, żeby pochwalić się swoimi rezultatami. Dziś rozpoczęłam II fazę i tak jak zaplanowałam zważyłam się żeby zobaczyć jaki jest efekt 5-dniowej fazy uderzeniowej. No i schudłam 2,7 kg. Niby niedużo na wadze, ale po ciele bardzo widać. Szczególnie jak większość ubrań jest na mnie za duża a mniejszych już nie mam bo nigdy aż tak szczupła nie byłam.
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 372
7 stycznia 2010, 17:22
cześc Dziewczyny fajnie ,że waga spada, u mnie dziś nie i jeszcze znowu narozbrabiałam chyba najbardziej od początku diety,nie licząc świąt.