heeeeeeeeej !!!
Melduję się,ze żyję i dalej DIETETUJE :)
Miałam się jutro zważyć ,ale dziś stanęłam bo nie wytrzymałam i
63.20 czyli dobiłam do wagi , w której zakończyłam DUKANA. Kurde juz tak blisko celu byłam a musiałam to gubić bo dobiłam do 66.
![]()
holera juz nigdy więcej , tym razem muszę osiągnąc cel
![]()
Powiem wam ze juz się lepiej czuje , buzia mi schudła i ciało.. no czuje sie Oki , ale przedemną jeszcze długa droga
![]()
co do DIETY - to nie ukierunkowałam się w jakiejś specjalnej.. Poprostu jem mniej , staram sie nie jeśc smażonego , słodyczy itp, ale nieraz do kawy coś tam skubnę , rano pije wodę z cytryną na czczo , obiad raczej jem to co poprostu jest. Ja tylko marzę by zobaczyć 5 z przodu i bedę mega , mega szczęśliwa.!!!
Hotarutomoe uaaaaaaaaaa dieta fajna , no słyszałam o czymś takim i nieraz miałam ochotę się przejśc by ktoś mi ustalił menu , ustosunkował je do Mojego trybu dnia :) mam nadzieję ze wytrwasz , i osiągniesz swój cel !! za to trzymam kciuki , podpisuje się pod tym co napisałaś do
maharet miałam identyczną sytuacje , jak poszło to 14 kg zgubiłam niewiedząc kiedy
![]()
wtedy zadowolona postanowiłam ze troszkę odpuszcze i odpuścilam na pół roku.. hahaha..kurde jak Twój pasek jutro będzie wyglądał? daj znać ile spadło , bo Ja dziś podałam bo nie mogłam się oprzeć
Maharet witaj i zaglądaj do nas !!