- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania
10 lutego 2010, 08:21
10 lutego 2010, 08:22
u mnie było dużo pieczywa, do obiadu kartofle, wszystko na oleju, wiec zmiana jest na moje kolosalna , piekarnika to ja w życiu tyle nie używałam
10 lutego 2010, 08:24
10 lutego 2010, 08:25
10 lutego 2010, 08:25
10 lutego 2010, 08:30
10 lutego 2010, 08:30
Wczoraj miałam mały kryzys chciało mi się słodkiego i musiałam walczyć aby po coś nie sięgnać ale wypiłam 3 szklanki wody i mi przeszło
10 lutego 2010, 08:31