Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

Ja też zaczęłam używać dopiero po rozpoczęciu diety. Ale przedtem używałam innych, dużo droższych i te nic nie dawały więc podejrzewam, że to raczej dieta działa niż te specyfiki. Łudzę się jednak, że one mi pomogą dodatkowo ;)
Grzana, powiem Ci, że jak jak zgubiłam te 12 kg to zaczęłam się zastanawiać czy uda mi się dociągnąć do 63 a nie do 65 jak sobie założyłam przed dietą. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Natusia, ja po tych otrębowych naleśnikach też byłam pełna i trzymało mnie to chyba z 2 godziny :S

wysłużyłam się dzieckiem i dostałam nauczkę:) poprosiłam żeby mamusi cole przyniosła, i pech chciał że była niedokręcona........kończyć nie muszę

a i kupiłam dziś glukozę od czasu do czasu zastąpi słodzik , dzis przetestowałam właśnie na nutelce -słodka
a od glukozy sie nie tyje?????

no właśnie nie wiem:)

 

Glukoza to chyba węglowodan prawda? jeśli tak to już lepiej zostań przy słodziku
dziewczyny, ale dzisiaj sie opilam, 1,5 l wody, 0,5l herbaty, 0,5l kawy, 1l kefiru, wiec jestem pelna na maksa moze prze zto mam ciezko na zoladku, nie mam nawet ochoty na obiad, a w brzuchu burczy
Natusia, podziwiam Cię, ja nie mogę wlać w siebie tyle płynów niestety :(
> Natusia, podziwiam Cię, ja nie mogę wlać w siebie
> tyle płynów niestety :(
no wlasnie mialam taka ochote, ale teraz cierpie, bo mam wrazenie ze ktos mi polozyl 100kg zelaza na zoladek, wiec wiecej tego nie zrobie
oja rzeczywiście na 100g    99,8% weglowodany  , białka 0 , tłuszcze 0,  to i zrobiłam zakup:) 
Kalorie 386 kcal
Białko 0 g 0%
Białko zwierzęce 0 g 0%
Białko roślinne 0 g 0%
Tłuszcze 0 g 0%
Tłuszcze nasycone 0 g 0%
Tłuszcze jednonienasycone 0 g 0%
Tłuszcze wielonienasycone 0 g 0%
Węglowodany 99.8 g 99.80%
Sacharoza 0 g 0%
Laktoza 0 g 0%
Skrobia 0 g 0%
Kalorie 386 kcal
Białko 0 g 0%
Białko zwierzęce 0 g 0%
Białko roślinne 0 g 0%
Tłuszcze 0 g 0%
Tłuszcze nasycone 0 g 0%
Tłuszcze jednonienasycone 0 g 0%
Tłuszcze wielonienasycone 0 g 0%
Węglowodany 99.8 g 99.80%
Sacharoza 0 g 0%
Laktoza 0 g 0%
Skrobia 0 g 0%

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.