27 marca 2010, 19:18
http://vitalia.pl/forum17,65905,0_Zegnaj_zimowe_sadelko_dieta_dukana_od_1_lutego_kto_ze_mna_.htmlTemat ten pierwotnie utworzyła
malutka2134 - 31 stycznia 2010roku.
Właśnie dzięki niemu postanowiłam zacząć dietkę Dukana i powoli osiągam swój wagowy cel! Tam też poznałam wiele fajnych kobietek, które zawsze służyły mi dobrą radą i wsparciem... dzięki Nim nadal trwam i nie poddaję się - mimo kryzysów i zwątpień.
Jednak ostatnimi czasy coś niedobrego wstąpiło w nasz wątek.. nie wiem czy dotyczy to tylko tego tematu, czy innych na forum Vitalii również, ale zupełnie nie da się rozmawiać! Posty wklejają sie gdzie popadnie-zazwyczaj w postach sprzed kilku dni, przez co cały sens rozmów znika...
Dlatego też postanowiłam wziąć sprawy we własne ręce i założyć nowy temat - reaktywując tym samym stary
Mam ogromną nadzieję że tu problemu które nas dopadły nie będą się pojawiać i znowu nasz temat zacznie tętnić życiem. A może przy okazji dołączy do nas trochę nowych dziewczyn
Naprawdę na to liczę!!
Więc do dzieła kobietki!!!
Edytowany przez Pinacoladaaa 27 marca 2010, 19:22
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 601
8 lutego 2012, 09:30
no dobra zjadłam jogurt z płatkami....ide zrobić w dzbanku zielonej herbaty ....i wyciągam z lodówki serek wiejski 3% zeby nie był zimny ......
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
8 lutego 2012, 09:59
Dzien Dobry, ADOROTKA rozkaz wykonany, wczoraj przetrzepałam szafki, wszystko poszło won, powiedziałam że jak chcą jeść słodkie to mają sobie gdzieś poupychać w swoich szufladach w kuchni nie chce tego widzieć, a mój synuś na to :" to my już nigdy nie zjemy lizaka,??? i się popłakał a ja się trochę uśmiałam, wydzieliłam więc mu kawałek szufladki w kuchni niech ma, bo się dziecka bardzo zestresowało, ale mąż i córa wynocha, w biurkach niech sobie trzymają swoje batoniki.
Dzień zaczęłam poprawnie, 2 parówki drobiowe, jajo na twardo i kefirek, teraz kawa i do roboty, zapas wody tez przytargałam do pracy żeby nie musieć ciągle do bufetu latać.
No, to drugie podejście zaliczone.....
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
8 lutego 2012, 10:00
ADOROTKA, widzę że my w tej samej wadze chodzimy, Ty 168-76 kg a ja 170- 78 kg, chociaz patrząc na Twoje zdjęcie zastanawiam sie gdzie ty masz te kg???
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 601
8 lutego 2012, 10:08
hehe ... magorzanka...ja przede wszytkim uda i biodra a talie zawsze miałam, chociaz ja sie przytyło to i tam oczywiście potrafi urosnąć :D
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 601
8 lutego 2012, 10:19
a parówki drobiowe to ile maja tłuszczu ????
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
8 lutego 2012, 10:25
ja najwięcej mam na brzuchu i biodrach, nogi chude, ręce w miarę też, a w biodrach i pasie równo... no cóz jakiejś super talii to ja nigdy nie miałam , mam taką trochę męską budowę, ale teraz to już tragedia, i jeszcze ta rozciągnięta skóra na brzuchu po ciąży... fuj
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 601
8 lutego 2012, 10:28
no to jesteś typowe jabłko a ja gruszke
.
no ale jakie ważne sa fajne nogi , ja nigdy takich nie miałąm
beeeeeee
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 601
8 lutego 2012, 10:31
a właśnie jeśli chodzi o żółty ser, to przeczytałam na tej sronce i dukanie o nim i że dla nas jest super bo ma właśnie 3% tłuszczu, nazywa sie piórko .... ja niestety nie widziałąm go w sklepie /......
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
8 lutego 2012, 11:25
ja też nigdy nie widziałam, trzeba zapytać wujka google
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
8 lutego 2012, 11:30
oto serek Piórko, 3% tłuszczu, sprawdzę w swoim markecie