Temat: Dukan - nasze postepy

ja jeste rowny miesiac na dukanie i nie wazylam sie z dwa tygodnie ale mysle ze jakos ponad 4 kg mniej. W srode bede wiedziala wiecej :)

witam w klubie :P Ja tez juz miesiąc jestem na dukanie. Narazie -9 kg, ale trzymam sie dalej :)

To bardzo duzo spadlas  ;D oby dalej tak szlo :) Chociaz jak za szybko leci waga to tez niedobrze. Ja niedawno zaczelam jeszcze biegac i od nastepnego tygodnia wykupuje karnet na silownie.

Organizm człowieka potrzebuje jedynie 20-25% białka w stosunku do reszty. Naprawdę sądzisz, że to dobra dieta?

Podziwiam. Za mną chodzą brzuszki, już od dłuższego czasu, ale jakoś zawsze mi tego czasu brakuje, a to zmeczenie, a to nauka. Musze sie w koncu zebrac i zaczac cwiczyc, zeby skora była ładna

Byłam na tej  diecie tak ok rok czas, ale nie był to taki typowy Dukan , w drugiej fazie od czasu do czasu pozwoliłam sobie na coś niedukanowego i jakiś owoc, jogurty owocowe jadłam co dziennie (było to 0% bądź z jak namniejszą zawartością tłuszczu) i z wagi ok 82 kg schudłam do 68. teraz jestem na diecie "swojej" i jakoś chudnę. Mam trochę nawyków Dukana i myślę że jakoś uda mi się schudnąąćdo mojej docelowej wagi. Na diecie Dukana piłam bardzo dużo wody i herbaty zielonej oraz czerwonej i jak dotąd nie miałam żadnych ubocznych skutków zdrowotnych.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dążeniu do upragnionej wagi :)

Cześć dziewczyny ,ja również gdzieś tak miesiąc na dukanie ,waga -6kg . ćwiczę w domku z jillian  od niedawna .duuuuzo pije wody i czerwonej herbaty ,samopoczucie bardzo dobre na tej dietce .pozdrawiam was .

na pasku mam 72  zamiast 75 w styczniu -wtedy zaczynałam, coś pokręciłam w ustawieniach 

Witam. Ja dopiero bede na diecie dukana, tak od poniedzialku albo troszke wczesniej:) Wszystko dlatego, ze na razie czytam to i owo, nastepnie zaplanuje zakupy i zaczynam:) Swietnie ze jest forum z ta dieta, mam nadzieje ze bede sie tutaj pojawiac co jakis czas. Opinie o diecie sa swietne, a wedlug testu przeprowadzonego na jakiejs stronie wyszlo mi, ze swoja wage (58,7 kg) osiagne 10 lipca br. Do niedawna bylam na diecie niskoweglowodanowej, a wiec oduczylam sie juz jesc chlebek i takie tam, ale efekty sa dosc marne, bo po miesiacu i 1 tygodniu tylko niecale 2 kg mniej. Pewnie zawdzieczam to swoim grzeszkom, ktorych troszke bylo, szczegolnie w trzech ostatnich dniach. Moze wynika to z faktu, ze przed okresem jestem, a moze to tylko moja wymowka. Na dukanie w kazdym razie mozna pozwolic sobie na slodycze (z produktow dozwolonych), wiec wytrwam:)