- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2013-11-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 24
12 listopada 2013, 09:51
Golebica widzę, że podchodzisz do sprawy z niesfornym chłopcem podobnie jak ja. Zgada się dziwne, że rodzice nie reagują. Niektóre dzieci są złośliwe, ale możliwe że chłopak słyszał jak rodzice coś gadają i podłapał.
P.S dzieki
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
12 listopada 2013, 09:58
majesia, widzę, że idziemy łeb w łeb!!!
![]()
uciekaj Kochana, bo Cię gonię
- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 24
12 listopada 2013, 12:45
Dzięki dziewczyny za wsparcie emocjonalne :) Nawet nie wiecie, jak dużo to daje. Ogólnie nie mam problemów z teściami i szwagrem,dobre kontakty mamy, więc nie sądzie by ktoś negatywnie mnie w oczach małego stawiał. Rzeczywiście zazdrosny może być, nie pomyślałam o tym. Ehhh macierzyństwo jeszcze przede mną, więc może stąd mój strach i obawy. Choć jest to do mnie naprawdę niezręczna sytuacja, mam ochotę w tej sytuacji po prostu wstać rozpłakać się i wyjść. Oni tłumaczą, że "to dziecko nie słuchaj" "głupoty gada" "nie przejmuj się" lecz nie mówią jemu, że tak nie wolno. Może rzeczywiście ja powinnam zainterweniować skoro oni tego nie robią. Czasami też wydaje mnie się, że jest im to obojętne, bo to ja jestem "obca" i mam się dostosować, a to jest wnuk i syn. Ehhh.... Trudna sprawa.
Następnym razem powiem młodocianemu, że tak nie wolno bo to niegrzeczne i zobaczymy jaka reakcja "ogółu" będzie. Jak nie poskutkuje to odpuszczę, może za jakiś czas mu przejdzie...
Dziewczyny nie pisałam Wam, że znalazłam genialnego bloga ostatnio "z kotem w kuchni" mnóstwo dukanowych pyszności. Bułki z patelni, pizze, makarony, no wszystkiego czego dusza zapragnie :D Także polecam gorąco! Ja dzisiaj serwowałam sobie pizze całkowicie białkową :D
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 44
12 listopada 2013, 16:26
majesia85 napisał(a):
Golebica widzę, że podchodzisz do sprawy z niesfornym chłopcem podobnie jak ja. Zgada się dziwne, że rodzice nie reagują. Niektóre dzieci są złośliwe, ale możliwe że chłopak słyszał jak rodzice coś gadają i podłapał. P.S dzieki
hej :) moze pomęczymy sie razem D mamy podobne wagi i mnej wiecej tyle samo do stracenia ;) w kupie raźniej ;) jak cos to pisz
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 44
12 listopada 2013, 16:28
Reven25 napisał(a):
Dziewczyny nie pisałam Wam, że znalazłam genialnego bloga ostatnio "z kotem w kuchni" mnóstwo dukanowych pyszności. Bułki z patelni, pizze, makarony, no wszystkiego czego dusza zapragnie :D Także polecam gorąco! Ja dzisiaj serwowałam sobie pizze całkowicie białkową :D
polecam bloga jest super!
- Dołączył: 2013-09-21
- Miasto: Budzik
- Liczba postów: 307
12 listopada 2013, 19:27
HEj :)
Ale nam się forum rozhulałoooo :) super
Ja dopiero wróciłam do domciu. Z rana miałam przygody z Paniami od pobierania krwi..... jutro muszę szukać nowego punktu ;/ masakraaaa. Nie wiem po co te kobiety tam siedziały....
Ja zjadłam dzisiaj lody :( bijcie mnie po dupie.....
Idę mojemu mężczyźnie jakiś obiadek przygotować bo pewnie wróci z 2 zmiany głodny, jak zwykle zresztą :)
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 44
12 listopada 2013, 20:18
ja tez wczoraj miałam grzeszek mały bo zjadłam 2 małe rogalczki mojej mamy ;( ale dziś juz ok D dalej kontynuuje walkę ;)
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
12 listopada 2013, 20:27
grzeszkami oddalasz cel....
- Dołączył: 2013-08-31
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 139
12 listopada 2013, 22:17
hm, a czy jedzenie prawidłowo wszystkie rzeczy tylko te dozwolone, ale nie przestrzegając godzin posiłków, myślicie że to może bardzo szkodzić, czy tylko troszkę? : )
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
12 listopada 2013, 22:23
na dukanie nie masz godzin posiłków,TA dieta nie ma ograniczeń ilościowych, tylko JAKOŚCIOWE