Temat: Szukam wsparcia na Dukanie - 15kg+

czesc, 

sylabka- to dieta nie dla kazdego- niestety. Jesli tylko czujesz sie zle , wygladasz gorzej i masz niepokojace sygnały ze strony organizmu- zmien diete na mniej restrykcyjna. Wydaje mi sie ze powinnas poszukac dla siebie innej metody na pozostale 2-3 kg

Piszesz, że faza 4 do końca życia ale to chyba nie tylko nas dotyczy, które chcą zrzucić mniej, ale Ciebie też, więc nie wiem czym tu straszyć.

To oczywiste- ale majac do zrzucenia 4 kg nie porwalabym sie na diete ktora jest - jaka jest...

Każda z nas powinna spojrzeć sama na siebie , postawić sobie cel , nie zastanawiać się czy Dukan jest dla mnie czy nie. Spróbować. To organizm, nasze ciało będzie dla nas najlepszym doradcą i odpowiedzią na wszystko dotyczącej tej diety. Nikt nie powiedział, że dunkan jest dla osób z dużą nadwagą... diety są dla wszystkich - niezależnie od wagi. Szukamy tu wsparcia mobilizacji do dzialania,a jak ciągle się czyta "czy dukan jest dla ciebie?" , "może spróbuj w inny sposób" to jaka tu mobilizacja? 

Też można powiedzieć a dlaczego dunkan wg? a może więcej ruchu? intensywny sport? wg zmienić tryb życia a nie tylko jadłospis? Myśle ,że nie o to tutaj chodzi aby zastanawiać się dla kogo ta dieta itp itd. Z każdą dieta trzeba uważać na efekt jojo nie tylko na dukanie. Nie brać do siebie rad książkowych czy nawet doświadczonych ludzi , każdy jest inny i każdy reaguje na wszystko inaczej...posłuchać siebie i swojego ciała

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru. 

Kamiko42  -  jesteś doświadczona , ale to nie znaczy że obyta we wszystkim. Jeśli będziesz nie miło nastawiona <tak to odbieram czytając Twoje komentarze> do innych , raczej nikt nie będzie zaglądal na to forum a przeciez nie chcemy aby tak było  Każdy uczy się na błedach , kazdy zna siebie , i niech każda z nas się przekona czy warto byc na tej diecie.

Ja jakieś 2 miesiące temu także mialam problem z okresem , nie miałam go ok 10 dni. Jesli wykluczasz ciążę , to może warto poczekać, poobserwować organizm...może pojawi się miesiączka, jesli nie skorzystałaby z porady lekarza. Z tego co wiem niezaleznie z jakiej diety się korzysta , jeśli chudniesz zbyt szybko i intensywnie może przestawić się cykl miesiączkowy, a okres nawet zniknąć na kilka miesięcy. Może masz dużo problemów na swojej głowie, nerwowych sytuacji , spraw? Może odchudzasz się pod presją jakaś? dużo jest przyczyn zanikania okresu...

Gratuluję spadku wagi , życzę dalszego sukcesu. I powrotu do zdrówka "intymnego"

Dziewczyny- jesli liczycie tu tylko- na poglaskanie pocieszanie i cieple slowa- no to macie racje- nie ten wątek. Ja zwasze pisze co mysle, i nie widze w tym nic zlego. Wsparcie to nie tylko glaskania i pocieszania- to czasem ostrzejsze slowa by zmobilozowac i zmusisc do przemyslen.

U mnie po 2/3 dniach proteinkowych wciaz plus 500gr:-( obawiam sie , że rozrywkowy weekend wyjdzie mi bokiem. Jutro nie sadze bym zobaczyła na wadze tyle co na paseczku. No ale może jak kiedyś na warzywkach też uda się odrobinkę zrzucić.

Z wiadomości o Tobie także wynika że byłaś na róznych dietach , próbowałaś wielu rzeczy aby wkońcu schudnąć...więc powinnaś to zrozumieć ze także szukamy czegoś dla siebie... własnie diety i próby wszelkie z nimi związane po to są aby z nich korzystać , nieważne czy mamy 5kg do zrzucenia czy 30. Każda sama na sobie chce się przekonać jaka dieta jest dla nas najlepsza. Szukamy tu dobrej rady raczej i wsparcia od doświadczonych a nie "niemiłych odzywek"