Temat: Dukan od lutego 2015

coraz ciszej tu :(

Dzień dobry wszystkim :)

Witajcie :) Dawno się nie odzywałam ale zawsze was sobie czytam i jestem na bieżąco.:) Dietuję sobie cały czas i obecnie ważę już 66 kilo co mnie niezmiernie cieszy oczywiściePomimo iż czasem troszkę odbiegałam od zasad,jak na świętach i majówce ale w sumie białko rządzi w menu i lece systemem 5/5.W sumie ubyło około 6 kilo i chcę jeszcze drugie tyle zrzucić,dieta mnie nie nudzi ani też nie jest uciążliwa.Do końca maja będe jeszcze na 2 fazie a póżniej chcę przejść na 3 gdyż nie dam rady przy tych owocach i nowalijkach trzymać się w ryzach.Wprowadzę tylko owoce i warzywa a przeprowadzenie całej książkowej 3 fazy odłożę jak zobaczę 60 na wadzę.Co o tym myślicie?

Cześć dziewczyny:-)

Długo mnie nie było, bo coś mi się z internetem popieprzyło, ale już jest ok. Troszkę sobie pofolgowałam z jedzeniem przez ostatni tydzień, a waga stoi jak zaklęta na 53,5 i ani grama w górę! No, tak to ja się mogę odchudzać :p

Witajcie, ja od dziś zaczynam dukana :) 

Dukałam sobie już kiedyś (-25kg) ale zaszłam w ciążę i przerwałam, teraz czas zrzucić nadbagaż ;)

Witaj  i powodzenia życzę ...

Hi jezdem, pełna wrażeń...

Siema baby :D Zmotywowac was troche?:P Do powiedzmy poczatku tego roku uwazalem siebie... nie za kogos lepszego no ale bylem z siebie dumny bo tu sie czyta o osobach z nadwaga, na kanalach ktore sledze tez cigle mowa o walce z nadwaga a mi niby udalo sie zrzucic 38 kg. Od polowy lutego pracuje w innym miejscu i okazalo sie ze 3 dziewczyny z ktorymi pracuje maja co prawda BMI na granicy normy z nadwagi ale schudly po ponad 10 kg a jedna UWAGA w ciagu 3 lat ze 125 kg zeszla do 74 przy 168 cm wzrostu. Dzisiaj odwazyla sie pokazac fotke z kiedys niestety nie wyrazila zgody na wstawienie jej tutaj. Wiedzialem ze sporo schudla bo juz kiedys wspominala ale nie sadzilem ze az tyle. Teraz wyglada dobrze a momim zdaniem wrecz atrakcyjnie mimo ze "na papierze" ma lekka nadwage. Tu i owdzie widac cos tam zwlaszcza na udach no ale i tak jest super :) -51 kg w 3 lata moze wydawac sie powoli ale ten czas i tak by przeminal.

Basti, jak bym schudła 50 kg, to by mnie nie było :)

w ciągu 4 mieś chudłam niemalże połowę z tego, 20 kg i TEŻ  jestem z tego dumna

Wiem bo to jest powod do dumy, ale chodzi o sam fakt ze czlowiek mysli ze duzo osiagnal a tu nagle slyszy ze ktos inny -50 kg. Zapomnialem wczesniej dopisac ze ta Ramona schudla bez dietetyka, ale chodzila i nawet nadal chodzi do psychologa.

Bo najwięcej zależy od naszej "głowy" :) 50kg - to super wynik :)