- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 stycznia 2015, 15:18
Kilka miesięcy do wakacji, czas zacząć działać. Nawzajem potrzebujemy siebie, potrzebujemy wsparcia. Kto ze mną?
25 marca 2015, 08:57
hahahaha gówniarzowato się poczułam hihi tylko mnie po zapałki nie wysyłajcie.....
Kasiap no ja do lodówki nie zaglądam po 18 tylko ze mnie gubi słodkie normalnie nie mogę się oprzeć
Ale dzis rozpoczynam sezon powrotów z pracy do domu na piechotkę 7km. Rano przywiózł mnie synuś po drodze a z powrotem z buta hehe mam adidaski bluzę bo ma być 19 stopni i czas zacząć sezon marszowy. Do tego 2 razy w tygodniu aqua aerobic i moze jednak cos z tego będzie ale fakt im się jest starszym tym gorzej zrzucić ten nadbagaż
25 marca 2015, 10:12
Ja codziennie robię podejście do Chodakowskiej, ha ha ha - usiłuję zrobić
A Renia słodkie - mam to samo, ale kupiłam sobie cukierki do ssania - ciężko je pogryźć więc na 1-2 kończę do kawy.
Edytowany przez kasiap76 25 marca 2015, 10:41
25 marca 2015, 11:20
U mnie dzisiaj minie 5 dzień I fazy..Tak naprawdę to jutro rano powinnam się zważyć ale nie wytrzymałam68,5 kg.To by oznaczało,że ubyło ponad dwa kilo bo zaczynałam z wagi około 70,5.Mówię około bo waga moja stara i nie wiem czy do końca miarodajna.Zobaczymy jutro
Na II fazę przejdę systemem 3/3,bo pamiętam jak 4 lata temu te 5/5 chyba nie do końca mi przypasowało.
Dziewczyny a słyszałyście może o takim zamienniku cukru jak ERYTROL?Jest to naturalny wyrób z tej samej rodziny co Ksylitol tyle,że ma zaledwie 20 kcal w 100 gr a IG wynosi zero.Po za tym nie ma skutków ubocznych jak ksylitol.Mam ochotę go kupić i przetestować bo z tego co przeczytałam można go stosować na Dukanie bo chcę przestać stosować te przeklęte słodziki.Czy może któraś z was go miała i próbowala?Jak tak to czy polecacie?
25 marca 2015, 14:19
No chyba w końcu kupię.Cena waha się od 20 do 40 za kilogram.Na razie widziałam tylko w necie.
Edytowany przez karulyna 25 marca 2015, 14:20
25 marca 2015, 20:05
No chyba w końcu kupię.Cena waha się od 20 do 40 za kilogram.Na razie widziałam tylko w necie.
Ciekawe tylko, na jak długo ten kilogram wystarcza...
Ja się na razie słodzikami truję, 40 dychy za kg, to strasznie drogo, jak dla mnie.
25 marca 2015, 20:25
ja ksylitolem wymieszanym z fruktoza, z dwojga złego do pieczenia wolę TO, ale słodzik (lidlowski) do kawy, serka homo itp
26 marca 2015, 01:36
Ze słodzików tylko stevii jestem wierna .
Renia - a co ja mam powiedzieć, ja to jestem przy was dzieciak, dopiero 30-tka .
26 marca 2015, 01:37
Znowu wracam, choć zaczynam od początku, cholerne 77,2. Nie wiem, co mnie podkusiło na obżeranie się na noc, przecież tak fajnie było, a tu zaczęły wpadać śmieci i słodkości. Nie mam do siebie siły...