- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 stycznia 2015, 15:18
Kilka miesięcy do wakacji, czas zacząć działać. Nawzajem potrzebujemy siebie, potrzebujemy wsparcia. Kto ze mną?
30 marca 2015, 11:54
HAHA a Tobie Gabi tylko grzeszki w głowie hihi
To co staje na wizycie po długim majowym wekendzie?? Bo ja jeszcze muszę zbić trochę kg żeby jako tako wyglądać bo mam straszne wahania wrrrr Musze sie zaprzeć na maksa i zrobic sobie cel na ten wyjazd
30 marca 2015, 12:11
Może być,tylko co Ela na to ? poczekamy aż się odezwie i wtedy ustalimy konkrety.
Renia tylko uważaj trochę oby do przyjazdu nie został z Ciebie tylko cień,bo jak Cię znajdziemy???
30 marca 2015, 12:16
Ze mnie cień?? Chyba wieloryba hehe bo najmniejsza moja waga to 68 ehhhh żeby tak wrócic do niej...... no nic trzeba spiąć na maksa dupsko i zapier....
30 marca 2015, 18:29
HI, jezdem....
mnie najbardziej pasują piątki, ew czwartki ni i zostają weekendy, ale ta miewam zajęte wnusią i szkołą,
30 marca 2015, 21:26
Wróciłam z aqua i ledwie żyję taka dała nam wyćwikę ale było smiesznie bo mówiła ze teraz spalamy serniczek teraz makowiec teraz mazurek itd a na koniec powiedziała ze po dzisiejszym treningu mozemy spokojnie pozwolić sobie na troszku słodkiego w święta ale wypompowała nas do zera. Bardzo dużo kobiet chodzi właśnie w poniedziałek bo ta instruktorka jest świetna. To teraz tylko WODA i spać bo jutro ciężki dzień w pracy.
Co do wyjazdu to piatki u mnie odpadają wekendy raczej tez bo wtedy zadrabiam wszelkie zaległości domowe więc pozostaja pozostałe dni tygodnia. Mnie w zasadzie najbardziej pasuje poniedziałek ale spokojnie zgodzę sie na czwartek. Myślę że to Wy raczej podajcie termin bo ja i tak musze wziąśc urlop bo 4,5 godziny sam dojazd w dwie strony
Edytowany przez Reniak1 30 marca 2015, 21:28
30 marca 2015, 21:54
Kurcze,dziewczyny zgrajcie się jakoś,bo ja się dostosuję do was:) nie wymiękajcie teraz!!!
31 marca 2015, 00:27
Melduję się i ja. Jestem, czytam, tylko przecież nie mogę się z wami umówić, bo za daleko...
31 marca 2015, 20:43
Witajcie laseczki,jak z dietkowaniem u WAS ?bo mnie sumienie gryzie jak cholera:)byłam dzisiaj w Pizza Hut ale...zaliczyłam tylko bar sałatkowy bez pizzy i mam nadzieję,że nie odbije się to za bardzo na mojej wadze.
A tak na marginesie cisza tu taka jakby forum miało się ku upadkowi .