- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 143
10 stycznia 2011, 07:20
WITAM WSZYSTKICH, KTÓRZY TUTAJ ZAGLĄDNĄ...
WŁAŚNIE ROZPOCZĘŁAM DIETĘ DR PERRA DUKANA I JESTEM NA FAZIE PROTAL- 1 OD WCZORAJ ...
ZAPRASZAM WSZYSTKICH TYCH , KTÓRZY CHCĄ SIĘ PODZIELIĆ SWOIMI SPOSTRZEŻENIAMI W TYM TEMACIE
10 stycznia 2011, 20:58
w 2 fazie to nie ryzyko;) pierwsza nie bardzo pasuje do ćwiczeń bo pomimo tego że człowiek moze miec wiecej energii (bo widzi efekty) to organizm niekoniecznie musi chciec sie forsowac;) w drugiej fazie jesli sie dobrze czujesz to mysle ze nie ma większych przeciwwskazań. Ja szczerze mówiąc jestem zbyt leniwa jeśli chodzi o ćwiczenia ale może i na nie przyjdzie kiedys pora:) A co do Twojego pytania ile mi ubyło w udach to nie mam pojęcia bo sie nie mierzyłam (brak odpowiednich narzędzi:P) ale weszłam w spodnie ze studiów więc całkiem całkiem :P mam nadzieje ze i tym razem tak bedzie przy czym chcialabym wejsc w ciuchy zblizone rozmiarem do tych które nosiłam pod koniec liceum ;p
PS KSIĄŻKI WYSŁANE :)) MIŁEGO CZYTANIA
10 stycznia 2011, 21:03
Oooo to mnie zmotywowałaś :D.. Ja co prawda też wczoraj weszłam w spodnie które ciul były za małe i ucieszyłam się :D
Dziękuję Ci za radę;***! I trzymam kciuki za Ciebie ;*
10 stycznia 2011, 21:44
No i jak po dzisiejszym dniu? Ja miałam kryzys dnia pierwszego
![]()
ale pokonałam go śledziem
![]()
Ciężko mi było wytrzymać bo chyba strasznie żołądek mi się naciągnął... no ale mam nadzieje ,że teraz będzie tylko lepiej. Miłej nocki
10 stycznia 2011, 22:05
Ja też miałam kryzys - ogromną ochotę na chipsy paprykowe i wiecie co? Poszłam do sklepu właśnie po nie... ale nie kupiłam bo były wszystkie inne oprócz paprykowych
![]()
Przyjęłam to jako jakiś znak i z uśmiechem na twarzy wróciłam do domku. Teraz jest już znacznie lepiej - wypiłam wodę z octem jabłkowym (nie wiem czy wogole można na dukanie) i dzięki temu apetyt mi minął. Co do ćwiczeń to ja dzisiaj ćwiczyłam i zamierzam normalnie ćwiczyć nawet w fazie ataku. Ale oczywiście to zależy od organizmu. Ja czuję się normalnie póki co. Dobrej nocki wszystkim dukającym:)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
10 stycznia 2011, 23:00
Hej dziewczyny... Już jestem po 1dniu fazy uderzeniowej, zjadłam prawie 1300 kcal, czuję się taaaaka pełna... :( W ogóle nie czuję abym chudła, mam nadzieję że to normalne... Miłej nocy
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
10 stycznia 2011, 23:19
ja też zawsze jestem napchana na dukanie i trudno mi kontrolować ilość jedzenia w kolejnych dniach - często jem za mało... dlatego liczę kalorie, żeby nie zejść poniżej 1000
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
11 stycznia 2011, 05:36
Dziewczyny! Po 1 dnu fazy pierwszej dziś 0,8 mniej! Jupi!
- Dołączył: 2006-04-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 89
11 stycznia 2011, 08:30
ja - 0,6kg :) też po pierwszym dniu. kryzysów nie odnotowałam - byłam opchana do granic możliwości, wypiłam 2 litry płynów i w końcu zaczęłam krążyć do wc, żeby to wypompować. szkoda, że głównie w nocy :)
teraz jestem po śniadaniu, pół litra wody za mną i delektuję się kawą :D
aha! nie napisałam, że osiągnęłam wagę młodej orki - 67,5 kg! chcę zejść do 55, ale będę szczęśliwa już przy 57.
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Za Lasem
- Liczba postów: 502
11 stycznia 2011, 09:06
Wczoraj jakoś udało się nie podjadać ponad plan.
Płyny ok 2 l itri w nocy były wędrówki do wc.
Czuję się bardzo pełna.
Brakuje mi jabłka.