- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 kwietnia 2016, 13:05
Hashimoto to właśnie niedoczynnośc. spróbuję to hydrominum, zaczęłam póki co pić herbartkę z pokrzywy może pomoże.
6 kwietnia 2016, 08:33
Owszwem pokrzywa jest dobra, ale to jest jeden ze składników, które pomagają. Hydrominum pownno zadziałać, skoro dalo rade u mnie..... :)
6 kwietnia 2016, 16:04
Ja mam niediczynnosc, jestem na etapie dobierania tabletek, ale od 28.02 mam minus ptawie 10
6 kwietnia 2016, 16:04
Ja mam niediczynnosc, jestem na etapie dobierania tabletek, ale od 28.02 mam minus ptawie 10
7 kwietnia 2016, 08:57
nie poddaje sie z chudnieciem.po swietach znowu ide do przodu.powoli powoli waga spada. Oby do lata;a potem wyznacze sobie kolejne cele.na polowe kwietnia chcialabym wazyc 3 kg mniej.nierealne.ale sprobuje.do konca kwietnia 79 musi byc.
8 kwietnia 2016, 09:03
U mnie jak narazie systematycznie w dół. na dzisiaj rano 11kg na minusie (27 dni diety).
W ostatnim tygodniu zajadałem się sporymi ilościami sera żółtego "Piórko" - czytałem, że zdania na jego temat są podzielone: jedni twierdzą, że wolno inni, że zabroniony. Dołączyłem do tych pierwszych bo tłuszcz poniżej 3% i śladowe ilości węgli - co sądzicie?
Dodatkowo zaobserwowałem ciekawą rzecz - im więcej mięcha wciągnę w czasie posiłków tym większy spadek wagi odnotowuję. Jak narazie jedyny zastój wagi jaki odnotowałem trwał w czasie dni gdzie ograniczyłem troche ilości jedzenia. W momencie gdy wróciłem do napradę konkretnych porcji (np. wczorajszy obiad - pół kg upieczonej wołowinki) to waga regularnie idzie w dół bez przestojów. Dziwne, ale prawdziwe...
8 kwietnia 2016, 16:51
kobiece dni..ale boli..nienawidze tego..tak bardzo zle sie czuje.jestem cala spuchnieta.waga stanela.uchhh. i jeszcze mam humory..biedny ten moj malzonek dzis.lepiej zeby mi w droge nie wchodzil
9 kwietnia 2016, 23:24
hej :) u mnie 9 dzień i - 3 kg. Czy ktoś z Was odchudza sie na diecie Dukana po raz kolejny....? Ja po 5 latach postanowiłam że "zrobię to" ;) jeszcze raz. Jestem ciekawa czy spadek wagi będzie w takim samym tempie czy wolniejszy. Czas pokaże... Powodzenia wszystkim w silnej woli i dawajcie znak jak Wam idzie. Z doświadczenia wiem że wsparcie (nawet takie na forum) jest baaaaardzo ważne
10 kwietnia 2016, 10:41
Witajcie U mnie dziś Dukana dzień 4, z racji tego, że niedawno wstałam to dzisiejszego dnia jeszcze nie liczę. Nie zważyłam się przed Dukanem czyli waga mogła oscylować gdzieś w granicach 110kg, 8 kwietnia miałam 108,5 dziś się już ważyłam 3-ci raz i waga mi pokazała 105,9 co mnie bardzo miło zaskoczyło. To jest mój Dukan nr 2, wcześniej raz byłam na Dukanie ale tylko 3 tyg