- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2016, 21:55
Jaka sałatka? ja zrobiłam galaretę z piersiami i jajkami. Przy okazji musiałam sprawdzić jak się to pisze i nazywa bo mnie się mówi "galert"
10 kwietnia 2016, 22:14
-pół małej, ugotowanej piersi z kurczaka
-5 jajek na twardo
-1 ogórek kiszony
-pół małej cebuli
-łyżeczka musztardy
-około trzy duże łyżki serka wiejskiego light
-sól, pieprz, świeża natka z pietruszki (troszkę)
Wszystko pokrojone drobno - kurczak tylko grubo, ale rozpada się, więc i tak jest drobno :-)
Ogólnie to będzie na dwie osoby, stąd taka ilość jaj.. :-)
U nas galareta pewnie też niebawem pojawi się - lubimy ją :-)
10 kwietnia 2016, 22:20
OK, dzięki :) ja tam jajek mogę jeść bez limitu :) czytałam gdzieś już Twój post na forum tylko sobie nie mogę przypomnieć gdzie no i tak niestety wydaje mi się, że ogórek jest dopiero na II fazę, jednak na pewno z przepisu skorzystam :)
10 kwietnia 2016, 22:27
Ogórka kiszonego można jako przyprawę - chyba pół dziennie. My mamy małego na dwie osoby :)
11 kwietnia 2016, 07:52
U mnie jak narazie systematycznie w dół. na dzisiaj rano 11kg na minusie (27 dni diety). W ostatnim tygodniu zajadałem się sporymi ilościami sera żółtego "Piórko" - czytałem, że zdania na jego temat są podzielone: jedni twierdzą, że wolno inni, że zabroniony. Dołączyłem do tych pierwszych bo tłuszcz poniżej 3% i śladowe ilości węgli - co sądzicie?Dodatkowo zaobserwowałem ciekawą rzecz - im więcej mięcha wciągnę w czasie posiłków tym większy spadek wagi odnotowuję. Jak narazie jedyny zastój wagi jaki odnotowałem trwał w czasie dni gdzie ograniczyłem troche ilości jedzenia. W momencie gdy wróciłem do napradę konkretnych porcji (np. wczorajszy obiad - pół kg upieczonej wołowinki) to waga regularnie idzie w dół bez przestojów. Dziwne, ale prawdziwe...
Tak to jest jak najbardziej realne, że przy spozywanej dużej ilości mięsa( które jzawiera głownie białko, o ktore chodzi w tej diecie) moze waga spadać znaczniej. Też tak miałam. Ponieważ białka spalają się zupełnie inaczej/szybciej jak węglowodany i tłuszcze.
11 kwietnia 2016, 07:53
Nie było mnie przez kilka dni i widzę, że grupa nam się powiększa.. super.. :) większa motywacja... a chyba ostatnio potrzebuję jej jeszcze bardziej jak wcześniej..
11 kwietnia 2016, 09:17
Pisałam na forum z telefonu. Rozpisałam sie sporo a okazało sie ze przesłało tylko trzy słowa Ech... ta technologia. Ale przynajmniej udało mi sie już zaktualizować pasek z wagą.