Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

Marek Tobie też zyczę,Razem damy radę.Lulka masz rację,chyba lepiej nie zamieniać.Dla mnie nie ma problemu bo ja lubię jogurt naturalny,tylko akurat mam w lodówce maślankę naturalnąAle jutro kupię jogurcik.O 15stej zjadłam dwa jajka z pomidorem(sałatka).A około 17stej zjem sałatę z mięskiem.Dobrze,ze dzisiaj ide do pracy na 20.00 to bede miała więcej ruchu.Chyba ze mną żle,ze się cieszę,że idę do pracyWiola ten mały grzeszek wybaczymy CI

oj dziekuje bardzo
a tak powaznie to jak myslicie,czy ta gruszka to jaks tragedia??
mi sie wydaje ze niema co popadac w paranoje z powodu jednej gruszki,pozatym trzymam dietke bez zamiennikow

aha jeszcze z jednym zrobilam inacze,wypilam 2 kawy,to i tak sukces bo normalnie pije 3
jeslki ta dodatkowa kawa zniweczy diete to trudno
po jednej nie jestem w stanie funkcjonowac,wczoraj spalam na stojaco,dzisiaj dopoki drugiej nie wypilam to tak samo,wiec niestety musze

ewa 1984 taaak kopnij mnie!! dziekuje za te slowa, musze sie opamietac!
ewa! ja zamieniam jogurt na maslanke bo bardziej ja lubie, poza tym moja maslanka ma 40 kalorii a jogurt 60 mimo ze bez cuku i minimum tluszczu. mysle ze to chyba nie robi roznicy...


wiola, gruszka ma 54 kcl. 0,6 bialka, 0,2 tluszczu i ok.12 weglowodanow. wybaczamy:)
Gibsztyk to superJutro jadę z moim Miśkiem i z bratową po paszporty i nie będzie mnie prawie cały dzień.A w domu mam maślankę naturalną w kartoniku więc wezmę ze sobą.Dziewczynym damy radę.Wiem,ze łatwo mi pisać,bo jestem pierwszy dzien na diecie,ale jak poczuje głód zagladam do was i myślę,że będe musiała się przyznac do porazki.A wogóle to dziwne nie znamy się,a mozemy sie tak przyzwyczaić.Moze dlatego,ze tu nie musimy udawać,mozemy być sobą.Nie wstydzić się.Buziaki dziewczynki i nie tylko(jestem ciekawa co na to mój Misiek)
ja juz po kopenhaskim iobiedzie
brzusio pelny
najedzona=szczesliwa
hehe
pysznie bylo jogiurcik i szyneczka
a teraz glodna=zla
jesc,jesc,jesc

Jesccccc!!! Pije i piej ta wode i nic tylko mi w brzuchu bulgocze:)

Gipsztyk niepotrzebnie liczysz kalorie,to nie jest dieta 1000 kcl.Wydaje mi sie ze tutaj w tej diecie nie chodzi o kalorie lecz wlasnie o produkty ktore sa ze soba laczone,bo to one maja zmienic przynajmniej po czesci Twoja przemiane materii.Jezeli chodziloby o kalorie to czy kazaliby pic kawe z kostka cukru?Nie bez przyczyny jest napisane ze: "Nie mozna zmieniac składnikow,ani dodawac nic od siebie".

Ja trzymam sie przepisu i wierze ze kazdy wymieniony prdukt cos daje w polaczeniu z innymi produkatmi.
Wiec Ewa wybor nalezy do Ciebie

Jutro trzeci dzien bez zadnego podjadania
Jak juz cos robic to robic porzadnie
Trzymcie sie babki w jutrzejszym dniu!!

Od dzisiaj startuję z WAMI !!!! trzymajmy sie paaaa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.