Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

znalazłam skakanke :D
i tak sobie skakankuje, rowerkuje i zaczynam zauważac efekty :)
załozyłam dzis spodnie, które kupiłam sobie jakies 3 tyg temu :) od tamtego czasu nie mialam ich na sobie i dzis ku mojej wielkiej uciesze stwierdziłam,że musze je zwęzić bo za szerokie sie zrobiły :) !!!
dzis jest mój 6 dzien i czuje sie rewelacyjnie :)
Pasek wagi
Dziś mój piąty dzień;) Tylko mam problem... Jutro zaczynam pracę, więc rano będę miała czas tylko na śniadanie, czyli najczęściej kawę. Pracę konczę o 16, w domu będę ok. 16:30. Nie wiem czy jeść lunch i wieczorem obiad, czy tylko jeden posiłek. W pracy nie będę miała jak jeść (szczególnie produktów z menu diety kopenhaskiej). Co mi radzicie?
Ile kilogramów schudłyście na kopenhaskiej?
schudłam 8 kilo... A potem przytyłam 12 i nijak nie mołam ich zgubić...Do dziś mam spowolnioną przemiane materii
Ja tak jak Joa25

Kopenhaska Diete wykonalam dwa razy. Za pierwszym razem zrzucilam 7 kilo, w ciagu dwoch tygodni. Bylo ciezko, ale jakos dalam rade. Czulam sie bardzo slaba i moja skora zrobila sie szara. Na nic nie mialam energi.. 4 miesiace pozniej wrocilam do Kopenhaskiej jako, ze znow przytylam.
Tym razem bylo duze ciezej. Kazda potrawa powodowala u mnie mdlosci. Do dzis - pol roku pozniej,  nie moge patrzec na jajka, brokuly, szpinak i salate, ktore kiedys tak uwielbialam... W efekcie prawie nic nie jadlam. Schudlam 5 kilo i wyniszczylam moj organizm. Moja skora stracila kolor, wlosy zaczely mi wypadac.
WSZYSTKIM, KTORZY MYSLA O DIECIE KOPENHASKIEJ ODRADZAM FATYGI. JEST TO BARDZO WYNISZCZAJACA ORGANIZM DIETA I EFEKTY UBOCZNE SA OKROPNE.
Zajelo mi troche czasu aby odzyskac zdrowie. Teraz cwicze 6 razy w tyg i staram sie jesc zdrowiej z dieta smacznie dopasowana, ktora jest pyszna. PAMIETAJCIE CZYTELNICY, SZYBKIE DIETY SA SKUTECZNE NA KROTKA METE. POWOLI, MAX KILO TYGODNIOWO JEST ZDROWYM SPOSOBEM ZRZUCENIA WAGI. I SLUCHAJCIE SWOJEGO CIALA, JESLI JEST WAM SLABO I ZIMNO TO ZNACZY, ZE WYNISZCZACIE SWOJ OGRANIZM. NIE WARTO....
Jak przeczytaliscie wczesniej potwierdzam moje opinie wlasnym doswiadczeniem.
 Milego i rozsadnego odchudzania dla wszytkich rozkosznych tluscioszkow :) Nie pozwolcie by odchudzanie opanowalo wasze zycie :)
Spotkalam raz Pania z Herbalife, ma 60 lat i wyglada cudnie. Pokazala mi na czym polega jej dieta. Rano zazywa 10 roznych tabletek, w poludnie milk-shake z proszkiem odchudzajacym i na kolacje tabletki.... Wybieglam od niej z domu przerazona myslac, ze wole byc przy kosci i cieszyc sie zyciem. Zjesc pysznie potrawy w restauracji albo na pikniku... Jej zycie to tylko tabletki, w ktore nie wierze...
DRODZY ODCHUDZAJACY SIE! CIESZCIE SIE ZYCIEM!!!!!:):):)
Ania 

ja zrzucilam 7kg. bylo to ze 3 miesiace temu. nie wrocilam do poprzedniej wagi, ale....ale....wlosy skora, paznokcie...:( majatek zostawiony w aptece!
ja słyszałam ze w aptece sa SPECJALNE KROPELKI KTÓRE STOSUJE SIE PO TEJ 13 DNIOWEJ DIECIE ZEBY NIE BYŁO TEGO SKUTKU JOJO NIEIWEM CZY TO JEST PRAWDA SŁYSZAŁAM OD KILKU OSÓB ALE SAMA NIE PRÓBOWAŁAM POZDRAWIAM
Ja slyszałam dużo dobrego o tej diecie. Przedewszystkim dieta ma na celu nie samo schudnięcie jak poprawę przemiany materii. Pod żadnym pozorem nie wolno jej przerywać!
Efekty to wyrególowanie przemiany materii, dodatkowo utrata wagi ale najważniejsze to, to, że działa przez następne 2 lata i właśnie po tylu mozemy ja powtórzyć aby byla skuteczna! No i nie wolno urozmaicać sobie posilków czy kombinowac jak koń pod górę żeby smakowalo  To tylko 13 dni wyrzeczeń tak restrykcyjnych ale za to jakie efekty! Potem radzę przejść na dietę ~1000 kcal i stopniowo zwiększać kaloryczność posiłków :-)
Ja spróbóje osobiscie za ~miesiąc...napiszę Wam kochane czy wytrzymałam i jakie zmiany zauwarzylam ;-)
pzdr,
Może ja jakas dziwna jestem ale jutro moj ostatni dzien na kopenhadze a czuje sie rewelacyjnie :) widze efekty, mam mnóstwo energii i nie zauwazyłam zadnych negatywnych zmian na mojej skorze a z włosami tez wszystko jak najbardziej ok :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.