25 marca 2007, 00:10
Gratuluje tym, którzy wytrwali!!! Takie wiadomości na prawde moywują ;)
Ja zaczynam od jutra, a właściwie patrząc na zegarek od dzisiaj :) Tez kiedyś stosowałam tę diete i chudłam w takim tempie, że to aż niewiarygodne! Dlatego chciałabym ją powtórzyć :) To tylko 2 tygodnie, a wiele kg mniej i dużo lepsze samopoczucie. 3majcie kciuki :) Pozdrawiam serdecznie i zycze Wam także wytrwalości :)
P.S. Będę pisać jak postępy ;)
27 marca 2007, 16:37
Witam bardzo serdeczcie, przez przypadek Was znalazłam ale ciesze sie ze takie przypadki maja miejsce
Ja dzis zaczełam po raz kolejny diete cud i mam nadzieje ze wytrwam do konca, co nie ukrywam łatwe nie jest. No ale kto jak nie MY
Stosowałam juz ta diete rok temu i udało mi sie pozbyc UWAGA UWAGA 14 kilo!!!!
tak wiem, dobra jestem
Trzymajcie kciuki za moje kolejne 10 kilo tłuszczu:)
Pozdrawiam Was i najchetniej bym zasrewowała na przywitanie jakiegois paczusia z cappucinko na ale mozemy sobie tylko pomazyc. Trzymajcie kciuki tak jak i ja trzymam za Was
27 marca 2007, 16:55
Przepraszam za bład -POMARZYC-
27 marca 2007, 18:48
witam wszystkich!
mam pytanko...co z gumą do rzucia na kopenhaskiej?można czy nie można?
- Dołączył: 2006-11-02
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 562
27 marca 2007, 19:42
Ja dziś 7 dzień jestem na kopenhaskiej - narazie schudłam 2,8 kg. Nie jest to może super dużo, ale zbliżam się do końca idealnej wagi - więc pewnie dlatego nie jest to tak strasznie dużo. A ja i tak jestem zadowolona no i jeszcze 6 dni mi pozostało. Mam nadzieje że wytrzymam. Tylko jutro mam ten okropny szpinak w menu i to mnie martwi.
27 marca 2007, 19:46
slawiza to zastap szpinaczek brokułkami, ja tak robiłam jak byłam pierwszy raz na tej diecie i jak widac przyniosło efekty
Trzymam kciuki
27 marca 2007, 22:04
aha zapomniala dodac ze w ten weekend sobie pofolgowalam z alkoholem no i obiadem w "sfinksie"-ale to za sprawa urodzinek..ale troszke cwiczen i po kaloriach :P