- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 37
14 stycznia 2013, 17:05
Od jutra zaczynam kopenhaską i szukam osób, które chciałyby się do mnie dołączyć.
W wątku tym nie chce czytać o negatywnych skutkach o różnych Przeciw, bo nie taki jest cel tego wątka.
Start jutro !
Ja będe delikatnie modyfikować diete czyt. : zamiast brokułów kalafior, zamiast befsztyku gotowany kurczak itp, a także zwiększe liczbę wypijanych kaw czy herbat zielonych
Zapraszam dla tych, którzy chcą sprawdzić swoja wytrzymałość a także wyszczuplić się w ciagu 13 dni a pozniej jeszcze trochę, aby zadziwić siebie i swojego partnera na Walentynki :)
http://kopenhaska.eu/jadlospis.php -----> przydatna stronka
Edytowany przez roza1992 14 stycznia 2013, 21:20
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto:
- Liczba postów: 722
23 stycznia 2013, 20:56
Wstydnisia na ktorym juz dniu,jestes bo nie pamietam
- Dołączył: 2013-01-15
- Miasto: Kłodzko
- Liczba postów: 248
23 stycznia 2013, 21:04
ja jestem już, ale tylko na chwilę, bo poćwiczyłam, wykąpałam się i coś się źle czuję, głowa mi pęka; o nie chcę brać tabletki więc się położe juz:)
- Dołączył: 2012-12-29
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 170
23 stycznia 2013, 21:41
dziewczyny ja odezwe sie jutro bo spac mi sie chce;-)))dobranoc wszystkim;-)
- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto:
- Liczba postów: 722
23 stycznia 2013, 22:46
Dobranoc dziewczyny doo,jutra
- Dołączył: 2012-12-29
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 170
24 stycznia 2013, 08:27
czesc dziewczynki u mnie 8 dzien, pije wlasnie kawe, postanowilam wytrwac do 11go dnia. czyli do niedzieli. w niedziele mam zlecenie i kurde nie dam rady o glodzie jechac do roboty:-( nie ma takiej opcji, no nie wiem chyba ze stanie sie cud i jakos to przetrwam;-))) a tam nie mam mozliwosci przygotowania dobie tego do jedzenia co w menu. u mnie waga szkoda gadac, raz w dół raz w góre. dzis znow bylo 78.00 ale postanowilam dzis trzymac sie rygorystycznie planu i zobaczymy co bedzie jutro. zoladek mi sie skurczyl bo juz nie mieszcze tyle jedzenia co kiedys, co mnie cieszy...najgorsze sa wieczory bo wtedy mnie tak dopada glod poki mam zajecie to moge nie jesc.. a wieczorem katastrofa heh ale chyba wszystkie tak mamy;-)))
- Dołączył: 2012-12-29
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 170
24 stycznia 2013, 08:29
poki co od wagi poczatkowej schudlam 3 kg;-)
24 stycznia 2013, 08:36
Malwina gratuluję ;) Ja schudłam 3,5 kg ;) Żołądek też mi się skurczył zjem troszkę obiadu i jestem pełna ;) Mi też się chce jeść wieczorem ;/ Wtedy jest katastrofa