- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4670
29 grudnia 2008, 14:38
wiele z nas biega, często zaczyna i przestaje - bo zimno, bo pada, bo ciemno. a jakby tak biec do celu? mi się skojarzył romantyczny Paryż:) ode mnie to jakieś 1000 km, zakładając prędkość 10km/h to by było 100 godzin (6000 min) . biegając 3 razy w tygodniu po 33 min wychodzi 100 min na tydzień czyli 60 tygodni. rok ma 52 tygodnie, ale zakładając, że będziemy biegać więcej wiosną i latem to jesteśmy wstanie to zrobić, dobiec na romantycznego sylwestra 2009 do Paryża. co wy na to? ja w to wchodzę zdecydowanie:)
16 kwietnia 2010, 22:36
łaaa po plaży... mmmm... łydeczki będziesz miała pierwsza klasa ;)
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4670
17 kwietnia 2010, 10:38
może dziś też się skuszę:)
uwielbiam morze w kwietniu.
zdjęcie jakieś zrobię
17 kwietnia 2010, 11:01
czekam z utęsknieniem, ponieważ morza nie widziałam... łooo już chyba wieczność ;)
17 kwietnia 2010, 20:42
przebiegnięte: 90 + 37 = 127
pozostało: 5910 - 37 = 5873
18 kwietnia 2010, 10:38
przebiegnięte: 127 + 17 = 144
pozostało: 5873 - 17 = 5856
Dzisiaj niestety krótko, bo biegałyśmy rano... Poza tym pogoda była tak cudowna że musiałyśmy się skusić na mały odpoczynek :) Wylegiwałyśmy się z koleżanką nad jeziorem chwile :) Byłooo przecudownie :)
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4670
18 kwietnia 2010, 21:28
widzę, że twardo biegasz!
19 kwietnia 2010, 09:34
A co się będę opierniczać :D Kiedyś trzeba zacząć robić coś 'porządnie' :)
20 kwietnia 2010, 12:07
Dzisiaj super pogoda na bieganie :)) Normalnie aż twarz mi zjarało ;o
przebiegnięte: 144 + 41 = 185
pozostało: 5856 - 41 = 5815
- Dołączył: 2008-07-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4670
20 kwietnia 2010, 13:38
ano, ano
ja ciągle poza domem, ale już dziś wracam to pobiegam jak już odpocznę