Temat: Orbiterkiem przez Polskę ;)

Pogoda nas nie rozpieszcza, jesień zbliża się do nas wielkimi krokami, tak więc proponuję wirtualne podróże po Polsce 
Zapraszam do wspólnego pedałowania na rowerkach bądź orbiterkach.
Trasa została zaczerpnięta z wątku, który umarł dawno dawno temu. Trasa nie została ukończona.
Jest ktoś chętny do rywalizacji jesienno-zimowej? 
 
TRASA:
Katowice > Częstochowa    ok. 76 km
Częstochowa > Wrocław    ok. 192 km
Wrocław > Łódź =             ok. 209 km
Łódź > Warszawa =           ok. 136 km
Warszawa > Bydgoszcz     ok. 269 km
Bydgoszcz > Szczecin        ok. 257 km
Szczecin > Świdnoujście    ok. 105 km
Świnoujście > Kołobrzeg   ok. 109 km
Kołobrzeg > Ustka            ok. 117 km
Ustka > Gdynia                       128 km
Trasa liczy 1600 km.

Pasek wagi
Dzisiaj przejechałam następne 6 km

Trasa Katowice  -> Częstochowa 49/76 Do końca trasy  zostało mi ..27
Hey dzisiaj udało mi się wykręcić 7 km tzn że przejechałam już 65 km. Jeszcze tylko 11 km i Częstochowa welcom to :). Chyba się tam na Jasnej Górze pomodlę żeby was dogonić :P
MALWEK ... co z Tobą, Where are you ??   
Wczoraj przejechałam następne 6 km czyli:
Trasa Katowice -> Częstochowa 55/76  Do końca trasy 21 km ... i pomysleć że niektórzy taką trasę robią za jednym zamachem .... a ja przy 6 km sapie jak mała lokomotywka ...
Hey dzisiaj przejechałam 11 km razem mam już 76 km. Tym samym:

POZDROWIENIA Z CZĘSTOCHOWY !!!!!
Dzisiaj przejechałam 9 km więc razem mam już 85km :). Cel Wrocław :)

witam:-)

ja dorzucam do swojego dystansu:

za wczoraj-12km, za dzisiaj 18km- razem 144/1600

łoj, cosik nam ostatnio to orbitrekowanie idzie jak krew z nosa...

no są rzecz jasna wyjątki- Rosiczka, Zdesperowana BRAWO za wytrwałość!!!

i pamietajcie-małymi kroczkami - byleby do celu

milusiego weekendu

Hej jestem i bacznie Was podglądam :))) dumna z Was jestem jak paw :)))
miałam problem z pisaniem na forum. Jutro dodam kolejne kilometry :)))
Pasek wagi
 aktualnie mam na liczniku 99 km :)


Pasek wagi
brawo dziewczyny!
jestem z Was dumna!
i jednocześnie mnie samej wstyd, bo nie kręciłam od pierwszego nic ...
dziś do Was wracam!!!!

Kochane   czasem to jeżdżenie bywa uciążliwe ;P ja od dzisiaj mam postanowienie by jeździć dziennie 30 minut .. i dzisiaj udało mi się ... Spojrzałam na moje pierwsze dystnsy gdzie było 3 - 4 km a dzisiaj 7,5 czyli prawie 100% większej normy wyrabiam Dodaje więc :

TRASA:
Katowice ->Częstochowa .... 62,5/76    czyli do Częstochowy zostało mi  13,5 km jestem z siebie dumna zwłaszcza że mój balast 109 kg mi nie ułatwia sprawy ... ale damy radę :P
Ps. to forum (to znaczy Wy jesteście ) jest dla mnie wielką motywacją  Buziaczki :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.