- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 sierpnia 2013, 17:29
Moim nowym celem jest nauczenie się szpagatu, od zawsze mi się podobał, ale wiem że nie jest to takie proste jak się wydaję. Czytałam o tym dużo na forach i oglądałam różne porady na youtube i dowiedziałam się, że podobno w każdym wieku można się go nauczyć tylko trzeba się systematycznie rozciągać aż w końcu się uda.
Myślicie, że ja w wieku 16 lat z wagą 55-56 kg przy wzroście 167 ćwicząca codziennie mogę w ciągu paru tygodni się go nauczyć. Będę rozciągała się codziennie dziś już jestem po rozciąganiu :) I mi się to podoba bardziej niż inne ćwiczenia do tego jeżdżę rowerem 30-60min dziennie wykonuję przysiady itp. .
Dużo osób piszę, że zrobiły szpagat po tygodniu rozciągania myślicie, że dam radę ? Czy już jestem na to za stara ?
Ma ktoś w tym doświadczenie a może ktoś umie ?
25 sierpnia 2013, 17:33
25 sierpnia 2013, 17:35
25 sierpnia 2013, 17:36
25 sierpnia 2013, 17:36
25 sierpnia 2013, 17:38
A po co ci ten szpagat? Co on zmieni w twoim życiu? Na wf-ie będziesz mogla zaszpanować, co?
Nie. Lubię spełniać swoje cele i teraz wyznaczyłam sobie właśnie taki :)
Chcę się go nauczyć bo od zawsze mi się podobało jak inne dziewczyny go robiły a ja uważałam,
że jestem za gruba aby go zrobić..Myślę, że wszystko jest po coś i lepiej zdobywać nowe doświadczenia niż siedzieć
na tyłku
25 sierpnia 2013, 17:39
Nauczyłam się szpagatu jak miałam 15-16 lat, zajęło mi to z tydzień - dwa. Waga nie jest tu istotna, teraz jestem 80kilowym klocem a szpagat umiem nadal;)
No to świetnie:) także biorę się za solidne rozciąganie
25 sierpnia 2013, 17:42
25 sierpnia 2013, 17:43