- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2011, 16:24
Hej dziewczyny!!
Mam pytanko - jesli jestem wegetarianka - znajde cos odpowiedniego dla siebie kupujac diete vitalii? Jedyne co znalazlam to dieta semiwegetarianska. Niestety czy tez dla mnie stety ;) nie jem rowniez drobiu i ryb..
I teraz nie wiem jak to by sie mialo, gdyby kupila diete.. Nie chce wyrzucac pieniedzy w bloto, za to potrzebuje konkretnej pomocy :)
Edytowany przez uwierzyc.w.siebie 25 maja 2011, 16:24
25 maja 2011, 22:39
26 maja 2011, 01:08
26 maja 2011, 01:09
26 maja 2011, 09:39
Nie mam ideologicznej potrzeby zostania wegetarianką, ale czuję, że taka dieta bardziej by mi służyła. Miałam nadzieję, że nauczę się właściwego dobierania składników, kompozycji jedzenia wegetariańskiego, bo sama nie mogę się za to zabrać. Odpowiada mi dieta smacznie dopasowana, ale semiwegetariańska wydała mi się pomyłką. Podejrzana wydała się mała ilość ziaren, produktów sojowych. Nie widziałam też przepisów, które nie pojawiałyby się na diecie smacznie dopasowanej. Chociaź w innym wątku dziewczyna opisywała, że sobie radzi stosując wymiany. Może gdy ktoś zna podstawy diety, to będzie sobie w stanie poradzić i zadbać, aby zamiana ryby nie odbywała się kosztem utraty białka np. No cóż, przynajmniej nikt nikogo nie zwodzi, bo w ofercie diety czysto wegetariańskiej nie ma. Powodzenia:)
28 maja 2011, 12:34
29 maja 2011, 23:58
2 czerwca 2011, 14:54
gloomyjewel - hej
i co zrobimy? :) ja na razie sama sobie ukladam posilki, a wyglada to mniej wiecej tak:
- przedsniadanie ;p - kawa z mlekiem + dwie kostki brazowego cukru + cos slodkiego (ok. 100kcal cos ze slodyczyc max :))
- (po dwoch godzinach od kawy) - sniadanie - cos dobrego na poczatek dnia :) zlozone bardziej z weglowodanow. np. kanapka z chleba ciemnego. (max dwie male kromki takiego chlebka + cos na nia (bez masla czy margaryny oczywiscie)
- (po trzech godzinach od sniadania) - II sniadanie - owoc + jogurt np. albo maslanka albo cos tam do tego owocu, w kazdym razie cos delikatniejszego. + zielona herbatka pomiedzy obiadem a II sniadaniem.
- (po dwoch godzinach od II sniadania) - obiad - tutaj obojetnie co, wazne zeby bylo zdrowe i wegetarianskie i bylo zawsze polowa mojej zwyklej porcji :)
- (po trzech godzinach od obiadu) - podwieczorek - cos lekkiego. warzywa najlepiej. surowka itd.
- (po dwoch godzinach od podwieczorku) - kolacja - przewaznie, prawie zawsze - wcianam mleko sojowe z platkami owsianymi z dodatkiem suszonych owocow :)
Do tego pije wode.
Na razie brak cwiczen.
Tak bede robic dopoki nie znajde typowego programu wege diety :) Jak Ty cos znajdziesz to daj mi znac!
2 czerwca 2011, 23:49
3 czerwca 2011, 12:43
Ja tam nie ukladam. Trzymam sie mniej wiecej tego co napisalam wyzej. Jedynie jak robie zakupy na caly tydzien - w glowie filtruje ile bede potrzebowac na dany tydzien obiadow, ile warzyw, owocow itd. .. :) i wtedy mniej wiecej juz wiem jak bedzie wygladac moj dietkowy dzien. Ale tak zeby ukladac - to nie :) choc to tez dobry sposob. A szczegolnie zapisywanie tego co sie zjadlo.. Chyba zaczne to robic :)
Wydaje mi sie, ze nie ma wielkiej tragedii jak CZASAMI zdarzy sie nie zjesc normalnego obiadu - wiadomo, najlepiej byc przykladna nie zawsze wychodzi i nie ma co sie zalamywac ;>
Za to gratuluje Ci cwiczen - ja do tego nie mge sie zmotywowac!! kupilam stroj kapielowy ale na basen juz 3 tydzien nie moge sie wybrac
p.s. a mozesz podeslac adres tej stronki?
3 czerwca 2011, 17:02