- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
1 stycznia 2012, 22:21
Hej,
Zaczynam moją przygodę z dietą Smacznie Dopasowaną.
Kupiłam przed chwilą i zaczynam od 5 stycznia. Ot, takie noworoczne postanowienie.
Kto ze mnę? Są jakieś chętne do potowarzyszenia i wspólnego wspierania w trudach odchudzania??
Zapraszam, w grupie zawsze raźniej.
8 stycznia 2012, 10:20
polaszea - ja przez długi czas nie jadłam nic słodkiego i chęć przechodzi (to jak uzależnienie, fajki też ciężko rzucić).
Laurka1980 - z zakupami na cały tydzień uważaj, sypkie rzeczy jak ryż, jakieś puszki czy coś co można zamrozić to wiadomo - tak jest wygodniej. Nie kupuj owoców i warzyw na cały tydzień, bo na weekend będą już nieświeże i niesmaczne ;)
Ja się ważę raz w tygodniu (ważenie mam w piątek) a w tygodniu tylko czasami mnie skusi. Staram się chować wagę, bo najlepiej widać jak się chudnie ważąc się w takich samych warunkach (piątek rano - na czczo, po wizycie w łazience, wtedy są puste kiszki).
Ciekawe ile mi spadnie po tygodniu diety... Wczoraj zgrzeszyłam, wpadli znajomi i wypiłam małe piwo :( Teraz mam wyrzuty sumienia...
8 stycznia 2012, 10:54
No właśnie na mnie to tak nie działa. Mam jakoś zakodowane, że waga się zawsze waha i jak ważę się co dzień to raz mam na + raz na - (a tak jak teraz - przed okresem to nawet i +2 w ciągu nocy), a raz w tygodniu to jakoś tak miarodajnie - bo skoro ma mi spadać tygodniowo tyle i tyle, to zazwyczaj tak właśnie wychodzi (mimo, że wcześniej był spory wzrost).
Każdy człowiek jest inny ;) Mnie piątki motywują na cały tydzień, Ty motywujesz się co dzień. I jest super!
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 28
8 stycznia 2012, 12:33
U mnie ciekawość zwycięża i codziennie wchodzę na wagę. Jest to bardzo motywujące, bo okazuje się że po 3 dniach Smacznie Dopasowanej mam 1,4 kg mniej. Ciekawe ile będzie po tygodniu.
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
8 stycznia 2012, 12:55
Kurde ale mnie to cały czas strasznie gnębi, jak to się dzieje, że przez tydzień można zrzucić 1,4 kg, albo 1,6 kg jak ja czy ponad 3 kg jak
Laurka1980! Przecież w diecie miałam napisane 0,9 kg na tydzień a nie prawie 2 razy tyle... Nawet na samych proteinach na Dukanie tyle nie chudłam... Boje się, że to za piękne żeby mogło być prawdziwe....
Dziewczyny a myślałyście co zrobicie jak już schudniecie żeby wagę utrzymać? Dukan miał stabilizację a tu? Boje się, że jak zacznę jeść w miarę normalnie po diecie to mega przytyje....
8 stycznia 2012, 13:17
Tu też możesz wykupić dietę stabilizacyjną ;)
Mi poprzednio też na początku 3 kg poleciały, a później już w miarę normalnie, tzn. 2 tydzień mniej a 3 i kolejne wg przewidzianego tempa.
- Dołączył: 2006-03-03
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 214
8 stycznia 2012, 13:29
Wlasnie wrocilam z silowni i zakupow :) Ale jestem padnieta.
Bylam tez w decathlonie i kupilam sobie nowe spodnie i bluzke na silke.
Ja narazie bede sie wazyc codziennie, mysle, ze moje 3 kg to pewnie pozbycie sie z brzucha i flakow syfu, ktory tam zalegal :) Ale i tak mnie to cieszy bardzo i motywuje.
Co dzis jecie ?
No i dzieki za wszystkie gratulacje :) a w diecie mam okolo 1300kcal. dziennie.
Edytowany przez Laurka1980 8 stycznia 2012, 13:31
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Trzebinia
- Liczba postów: 192
8 stycznia 2012, 13:59
Ja właśnie zjadłam dorsza duszonego w sosie z białego wina (ale bez wina
![]()
bo nie miałam, dałam samą śmietanę) i puree z cukinii. Rybka była pyszna, puree trochę mniej bo nie wiem czemu wyszło mi gorzkawe, ale dało się zjeść. Na podwieczorek - serek Danio - już nie mogę się doczekać
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Czarna Górna
- Liczba postów: 802
8 stycznia 2012, 14:08
Maskara!!! zrobiłam rodzince pyszny obiadek (pieczone udka z ziemniakami i sałatą) zapach rozniósł się po całym domu i na dokładkę musiałam karmić młodszą córkę a nie mogłam zjeść. To są TORTURY!!!. Tyle tylko, że się nie dałam i nie zjadłam. Nie wiem jak WY ale mnie przygotowywanie posiłków męczy tym bardziej, że rodzinka zawsze je coś innego.
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 144
8 stycznia 2012, 14:17
Witam w niedzielne popołudnie :) Możecie mi powiedzieć czy coś takiego:
Ta strona dostępna będzie dla Ciebie w: poniedziałek, 09 stycznia 2012, godz. 11:00 Taka została przez Ciebie wybrana data rozpoczęcia abonamentu. Dziękujemy za zakup diety Vitalii.
oznacza, że listę zakupów dostanę także jutro? Nie pamiętam co tam pisało gdy wybierałam tą date ale coś mi się wydaje, że ktoś gdzieś pisał że miał dzień wcześniej :)