Temat: Rozpoczynam dietę,kto dołączy?

Rozpoczynam dietkę,mam do zrzucenia ok 10 kg.Jak zrzucę 5 to i tak będzie dobrze.Byle na wiosnę być szczuplejsza.Rozpoczynam 26 grudnia.Czy może też ktoś w tym czasie zaczyna,razem to rażniej.
Pasek wagi
Jczarnomska- a co to jest krav mage ?
Pasek wagi
Hmmmm :) Założenie miałam, żeby 5 dni (pn-pt) czyli wtedy gdy siedzę na tyłku 8 h w robocie a odrywam się po herbatę i do drukarki :)) Ale w związku z tym,że dziś już mnie prawie nic nie bolało :D  uznałam, że aż szkoda zaprzepaścić szansę więc zrobiłam te ćwiczenia na brzuch i Tiffany :) Super są!!! Polecam, chociaż ciągłe ględzenie Rebeccki doprowadza do szału :D Gada więcej niż ja :) ale bardziej irytujące jest , że ja ćwicząc wydaję dziwne odgłosy i postękiwania :D a ona jak nakręcona bez cienia zadyszki :) Uwierzcie mi dziewczyny, że ja naprawdę należałam do osób które stroniły całe życie od ćwiczeń... jedyne co to uwielbiałam pływać. A teraz , sama siebie nie poznaję -  zawsze kończyło się na 2-3 dniach jakiejś zajawki -  np Jillian Michaels a potem klapa. Wydaje mi się, że sekret tkwi właśnie w tym, żeby robić to co się lubi -  ja nie znoszę monotonii, i mimo,żę Jillian to tylko pół godziny, to codziennie 2 tygodnie to samo, bleeee :) Więc co i rusz będę szukać nowości. To co mi się podoba będę powtarzać, tak jak Tiffany i teraz Rebecę a do tego będę  dołączać kolejne workouty :) + bicie własnych rekordów na xboxie :)  Tak, wiem  -  gaduła ze mnie :) 
Na krav magę też chciałam się zapisać -  może wiosną, jak rowerkiem będę pomykać :))) Ale chyba jednak wybiorę karate :)))
Pasek wagi

mamagrzesia napisał(a):

Hula hoop doskonale działa, zwłaszcza to ciężkie z wypustkami. Po dwóch tygodniach regularnego kręcenia już widać efekty, ale boli jak cholera.
 
mamagrzesia, hula hoop to na te straszne boczki też działa? Czy tylko na brzuch? :)) Widziałam zdjęcia dziewczyn po zabawie z HULA  i już mnie boli ale jestem ciekawa :) Poza tym nie zwykłam chodzić z odkrytym brzuchem (nawet w latach młodzieńczych ;p) a i nie bardzo jest komu ten brzuch oglądać więc mnie siniory nie przerażają :))
Pasek wagi
Mamaszymonka- hula hop działa na talię. Zdecydowania ją poprawia. Po dwóch tygodniach jest naprawdę widoczny efekt.....ale boli jak diabli. Ja na początku owijałam się w pasie szalikiem, żeby wytrzymać choć kilka minut ćwiczeń. Moje koło waży 1,20 kg -to jest naprawdę bardzo dużo.Teraz już ćwiczę bez szalika ale w polarze, w samej koszulce nie jestem w stanie.
Pasek wagi
Ooooo! Będzie ogień :) Moje też ma tyle ważyć :))) Mam nadzieję, że w poniedziałek dostanę. Szanowny sprzedawca z allegro odpisał. A teraz zbieram się do Kościoła i do pierwszej Babci :)) NIE ZJEM CIASTA! NIE ZJEM CIASTA! NIE ZJEM CIASTA!! :)  Aaaa, mój brat z bratową namawiają mnie na turniej w badmintona :) Co prawda nawet zasad specjalnie nie znam ;) ale lubię sobie pograć więc się zapiszę :)) A co mi tam :) Dla śmiechu , dla ruchu :) Nigdy nie brałam udziału w żadnych takich imprezach (poza turniejem w ping ponga w czasie ferii w mieście  -  gdzie zajęłam II miejsce :PPP ) więc na starość zacznę :) Lecę i trzymajcie za mnie kciuki u babci :) 
Pasek wagi
Haha, powodzenia sportsmenko, badminton to tylko odbijanie lotki, ale można się nabiegać i jest fajne, w wakacje zawsze z przyjaciółką grałyśmy jak szalone :D I nie jedz ciasta!!! :>

Mamogrzesia - Krav maga to takie żydowskie sztuki walki :) I gdzie kupiłaś swoje? na allegro? czy w jakimś sklepie? Też bym chciała, chociaż dziennie sobie chodzić na hula-hop, a od czwartku do soboty ćwiczyć :(

Ja wstałam z godzinę temu i muszę pisać słownik na egzamin ustny z bułgarskiego :( Masakra :P Dobrze, że nie mam nic do przegryzania :D
Pasek wagi
Swoje kupiłam w sklepie sportowym (stacjonarnym). Jestem już dzisiaj po godzinnym szybkim marszumz kijkami -350 cal za mną :)) ale się cieszę !!!
Pasek wagi
Super, najwazniejsze jest dobre samopoczucie :) Ja już dzisiaj tylko ćwiczenie umysłu, bo sesja, hmm ;)
Pasek wagi
Wow! To nieźle musiałaś dawać z tymi kijkami :) Nigdy nie chodziłam, wiem tylko jak próbowałam, że to wyzwanie dla mojej koordynacji :)) Nie zjem ciasta :) Zmieniłam plany w związku z pogodą. Pada u nas marznący deszcz, nie znoszę w taką pogodę jeździć autem, zwłaszcza jak mam pasażerów. Na drogach szklanka, już powrót z kościoła był dla mnie katorgą więc jeśli nie jest to koniecznie nie ryzykuję. Odwiedzę babcie w tygodniu:)
A zaraz staję do prasowania :) Dokończę film  Sekretne życie Waltera Mitty / The Secret Life of Walter Mitty (2014).
Taka przyjemna komedia. Wczoraj na niej usnęłam :) co absolutnie nie znaczy, że była nudna :) To ja byłam już padnięta. A, właśnie, generalnie jestem zwolenniczką thirllerów i horrorów, więc jeśli macie coś godnego polecenia to podzielcie się :) A ja chętnie polecę coś Wam :)
Pasek wagi
A! Badania amerykańskich uczonych (jak zwykle ;P) dowodzą, ze oglądanie horrorów moje drogie przyspiesza spalanie kcal :) Na samym LŚNIENIU można pożegnać się z ok 130 jeśli się nie mylę :)) Naturalnie nie zagryzając filmu popcornem i popijając colę ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.