Temat: Rozpoczynam dietę,kto dołączy?

No właśnie mirjam jak uważasz, bo też się nad tym zastanawiałam, ale potem często grupy wygasają.. Ale może z naszą tak nie bd, musi zadecydować autorka tematu ;). A co tam u Was wgl słychać? Jadłyście jakąś kolację, co smacznego? xdd. Jak idą Wam przygotowania do świąt? ;). A właśnie planujecie zjeść ten jeden kawałek ciasta czy nawet na tyle sb nie pozwolicie?

Myślę aby tak pozostało jak jest, wsparcie wskazane,pogaduchy rownież.A co do przygotowań świątecznych to basta,wszystko przygotowane,tylko teraz gwiazdki czekać.

Hej :)
Chętnie do Was dołączę, jeśli nie macie nic przeciwko :)
Ja od dawna zbieram się, żeby znowu zacząć odchudzanie, bo od czerwca sobie odpuściłam i nic się u mnie z wagą nie ruszyło, a ostatnio stwierdziłam, że bardzo przydałoby mi się znowu wsparcie vitalijek :)

Co do ciasta to postanowiłam, że zjem najwyżej 2 kawałki jutro, a poza tym tylko to na co będę miała ochotę - bez wpychania wszystkiego na siłę, jak to miałam w zwyczaju na święta :/ Mam nadzieję, że mi się to uda.

Ja mam plan jutro zjeść śniadanie, potem nic nie jeść a wieczorem barszcz, pierogi, rybę i 3 kawałki ciastka z kawą. A rano jeszcze coś poćwiczyć żeby odpokutować wieczorne ekscesy.

 

Ja mam zamiar zjeść uszka z barszczem i rybę, a później serniczka <3 Będzie dobrze!  Co ćwiczycie ?  wczoraj zaczęłam kręcić hulahopem, nawet nie miałam pojęcia, że za pierwszym razem będzie mi to wychodzić 

impossiblexD - gratulacje! Co ćwiczę? Ostatnio grałam na xbox-ie gry taneczne, czyli ruch w postacie tańca, nie było obijania się, złego wykonywania kroków, bo byłyby niezaliczone! ;). A teraz (od 20 grudnia) zaczęłam skakankę - na początek łatwo - 3 min skakania, 2 min przerwy i tak 5 rund do tego dochodzi 10-15 min rozciągania się po skakaniu ;). Mam nadzieję, że z czasem trochę się poprawię i bd dłuższy czas :D.

W te piękne święta niech każdy pamięta,z serca płynące życzenia: marzeń spełnienia,iskierek radości,wytrwałości i dużo miłości.Pozdrawiam Was serdecznie.Wesołych Świąt!

Dzięki mirjam, teraz za późno aby złożyć jakiekolwiek życzenia, chyba, że tylko Szczęśliwego Nowego Roku ;). A jak Wam dziewczyny zleciały Święta? Bez większego obżarstwa? :)

Hej :)

U mnie Święta jeszcze trwają :) jutro jadę do przyszłej teściowej. Co do obżarstwa to jak do tej pory nie jest tragicznie. Zazwyczaj już po Wigilii czułam się jak czołg, a w tym roku czuję się pełna, ale nie przeżarta, więc jest plus ;) ale na wagę to wejdę dopiero w poniedziałek.
A u Was jak tam?