- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2014, 08:56
1 maja 2014, 22:36
Po tym co dzieje sie we wloclawskim szpitalu nic mnie nie zdziwi.
M chyba wie, ze przegiął bo miły jak w dniu ślubu.
2 maja 2014, 07:43
trufla to strasznie przykre:( jak coś sie dowiesz to pisz nam na bieżąco jak to dziecko sie czuje:(
emdur gratuluję:) ja wlasnie zaliczylam plusa:( @ oraz przemeczenie i nerwy zrobily swoje.....
agamala udało sie Wam zrobić grilla? Ja niestety nie zdążyłam:( zaczęło wiać, przyszedł deszcz, temperatura spadla do 8 stopni i skonczylo sie na smażeniu mięsa na grill w kuchni:(
Mam znowu jakiegos doła:( na tej.diecie idzie mi coraz gorzej:( chyba chcialabym zeby obcieli mi kalorie bo mam wrażenie, ze do tych 1400 moj organizm już sie przyzwyczaił.
2 maja 2014, 09:37
masz kryzys bo @ przyszła. Wyluzuj
Zrobiliśmy grilla przy domu pod wiata a później poszliśmy do domu. Fajnie było. M mnie przeprosił. A teraz planujemy wycieczkę do Biskupina
2 maja 2014, 10:52
agamala najważniejsze, ze się pogodziliście:) ja się wiaty jeszcze nie dorobiłam
Napisałam na czacie do dietetyczki i zapytałam czy można mi trochę obciąć kalorie skoro już dawno nie ćwiczyłam bo byłam chora i na antybiotykach i nie wiem kiedy tak naprawdę do tych ćwiczeń wróce. Odpowiedziała, że jak najbardziej:) mają mi zmniejszyć, a jak wróce do ćwiczeń to mam im zameldowac i wtedy wrócimy do 1400 kcal. Dzisiaj mam dostac wieczorem menu na kolejny tydzień i ciekawa jestem czy to wszystko rzeczywiście będzie uwzględnione.
2 maja 2014, 10:54
agamala a kiedy jedziecie do Biskupina? Ja tam jeszcze nigdy nie byłam. Kiedyś planowałam zrobić sobie wycieczkę po Polsce i przy okazji zaliczyc też Biskupin, ale skończyło się na Tunezji ......przynajmniej miałam ciepło:) bo u nas to różnie z tym bywa.
Edytowany przez vita69 2 maja 2014, 12:00
2 maja 2014, 11:57
może jjutro skoczymy jeśli nie będzie padało. My z Wampirami dużo jeździmy i zwiedzamy
2 maja 2014, 12:03
agamala my jeszcze 2 lata temu to jeżdzilismy gdzies w każdy wolny weekend - czyli co drugi:) w zeszłym roku kupilismy dom w czerwcu i trzeba było się zająć przeprowadzką, małymi remontami i układaniem rzeczy i w ten sposób całe lato uciekło:( Lubimy jeździć zwłaszcza motorem bo się omija wszystkie korki i na miejscu jesteśmy zawsze szybciej niż normalnie czterema kółkami.
2 maja 2014, 15:58
O raju, a ja się agresywna ztobiłam, dzisiaj gościa sklęłam, no już myślałam że zejdzie z roweru i mi lutnie. Ale zadzwonił na nas dzwonkiem roweru (zwężenie chodnika, szłyśmy normalnie, ściaśnić się nie mogłyśmy) i mówię że mi dziecko straszy a ten "tak, zawału dostało" no to mu powiedziałam niech zjeżdża i mnie nie wku*wia, coś tam się obrócił i zabulkał, ale tak mnie zjeżył, a młoda jeszcze jazdy odprawiała dobre pół godziny i już byłam wścieknięta.
A to dziecko co wczoraj pisałam, to mu wycinali nowotwór złośliwy, ma brać chemię, źle mamę zrozumiałam bo ja myślałam, że on jest nieprzytomny cały czas po operacji.
2 maja 2014, 18:00
Eh niestety. Ja osobiście po prostu tego nie ogarniam i nie rozumiem :/