- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2014, 08:56
2 maja 2014, 18:25
.........coraz więcej młodych ludzi i dzieci choruje:((
Dostałam nowe menu. Jest tak jak chciałam 1200 kcal. Mam prawie to samo co bylo tylko np zamiast 3 kanapek mam 2:) Spokojnie wytrzymam:)
2 maja 2014, 19:38
a ja mam jutro wazenie i kiepsko to widzę bo pofolgowałam sobie. Najważniejsze ze trzymam sie między 58,6 a 58,8
3 maja 2014, 15:10
agamala ale masz spadek:) ciesz sie tym:) za 2-3 dni bedzie juz bardzo dobrze:)
Skonczylam sprzatac dom. Wkrótce obiad i chyba prasowanie przy jakimś filmie:)
3 maja 2014, 19:26
a ja gdy mam pmsa to mam tyle energii i taki wkurw, że wszyscy schodzą mi z drogi. Prasowałam trochę wczoraj, przepieliłam znów warzywnik. Dziś po śniadaniu wykąpałam się i z emkiem robiliśmy małe przemeblowanie w sypialni Wampirów. Wydłużaliśmy im tapczany więc przy okazji dokładnie wymyłam im podłogi, pochowałam pluszaki, których nie powinni mieć ze względu na alergię. I nastał czas apogeum wkurwu, więc zamknęłam się w pokoju zabaw Wampirów, wzięłam wielki worek na śmieci i zrobiłam im kompletny porządek. Pełna segregacji tego czym się bawią od tego czym się nie bawią. Później obiad, spacer i grzeszek lodami a po powrocie wyszło słońce i Wampiry bawiły się przy domu, emek pryskał rośliny a ja znów pieliłam. Uwielbiam tę czynność. Tylko później kręgosłup boli. Ale dotlenienie pełne.
Dostałam dietę. Bez zmian - 1000 do 1100 kcal. I w niedzielę mam na obiad krewetki! Uwielbiam owoce morza.
Powiem Wam, że choć jak nigdy weekend w domu, to psychicznie odpoczywam. Gdyby nie pms to czułabym się jak na wczasach
3 maja 2014, 19:28
A i znalazłam czas na pomalowanie paznokci. Nie malowałam z pół roku chyba. Wieczorem machnę sobie chyba pedicure bo liczę, że założę sandały już niedługo.
3 maja 2014, 19:30
Pisałam Wam, że Majka po czwartkowym grillu ma wielką wysypkę na twarzy? i najgorsze, że nie ma tak naprawdę po czym bo pilnuję żeby nie jadła alergenów i o krzyżowaniu nie ma mowy. Koleżanka lekarka powiedziała, że dym z brzozy mógł ją uczulić. Masakra.
3 maja 2014, 21:18
Agamala przerażają mnie te alergie, wszyscy wkoło mają, ciekawa jestem czy moja a raczej na co będzie miała...