Temat: Ile kalorii jecie na diecie Vitalii? (168cm/58kg)

MAm 168cm wzrostu, ważę ok 58kg i zastanawia mnie ile mniej więcej Vitalia policzy mi kalorii przy chudnieciu 1kg/tyg a ile przy 0,7kg/tyg? dodam że mam 22lata.

Oczywiście poprosze o takie orientacyjne dane, od osób o podobnych danych.

Pozdrawiam i dziękuje :)

Pasek wagi

mati1111 napisał(a):

malutka 96 - nie do końca rozumiem. Jak to wydaje Ci się, że jesz co raz więcej? :) Jeśli schudłaś 4 kg to po prostu 1300 kcal Ci teraz bardziej wystarcza (czujesz się bardziej najedzona) niż jak ważyłaś więcej. 

dobra, inaczej :D chcę po prostu mieć pewność, że nie jem za dużo, ani za mało kcal, ale nie potrafię obliczyć zapotrzebowania dziennego tak, żeby później odjąć jakąś część i chudnąć zdrowo, są dni, kiedy najadam się zjadajac 800-1000 kcal i nie wiem czy to nie jest zbyt drastyczna dieta, wiele osób tak twierdzi, ale ja jestem niziutka i to też ma wpływ. znowu są też dni kiedy jem 1400 i więcej, wtedy znowu boję się, że to może za dużo. pytanie więc ile przy moim wzroście i wadze powinnam pochłaniać kalorii żeby utrzymać wagę, a ile żeby schudnąć, a nie głodować. dodam, że dziś ważę już niecałe 50kg :p

i jeszcze a propo Twojej wypowiedzi.. mówisz, że teraz mniej mi potrzeba, żeby sie najeść, bo schudłam.. czyli powinnam zmniejszać ilość kalorii z każdym straconym kilogramem, żeby dalej chudnąć?

PS. Strasznie chaotycznie piszę, ale jestem na tel i mi tu się wszystko tnie, przesuwa itd, nie widzę za bardzo co piszę :d dlatego za chaos przepraszam i wam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi :)

BigMum napisał(a):

boze jestes mojego wzrostu i wazysz 58kg po chcesz chudnac ? musisz wygladac idealnie, ja kiedys wazylam tyle ale zdecydowanie niekorzystnie wygladalam wszedzie mi kosci wystawaly i kazdy mi mowil ze powinnam wiecej wazyc i rzeczywiscie majac 60-62kg wygladalam najlepiej 

Kiedyś ważyłam 56kg i była to dla mnie waga prawie idealna, czułam się wtedy bardzo dobrze. Wiele zależy od tego ile procent z naszej masy to tłuszcz a ile to mięśnie. Ja chciałabym schudnąć by pozbyć się trochę tłuszczu, ale jeśli później mi przybędzie trochę mięśni od ćwiczeń to już tego nie będę zrzucać :)

Nie zapominajmy też że każda z nas jest trochę inna i każda z nas ma również inny ideał sylwetki :)

malutka96 napisał(a):

dobra, inaczej  chcę po prostu mieć pewność, że nie jem za dużo, ani za mało kcal, ale nie potrafię obliczyć zapotrzebowania dziennego tak, żeby później odjąć jakąś część i chudnąć zdrowo, są dni, kiedy najadam się zjadajac 800-1000 kcal i nie wiem czy to nie jest zbyt drastyczna dieta, wiele osób tak twierdzi, ale ja jestem niziutka i to też ma wpływ. znowu są też dni kiedy jem 1400 i więcej, wtedy znowu boję się, że to może za dużo. pytanie więc ile przy moim wzroście i wadze powinnam pochłaniać kalorii żeby utrzymać wagę, a ile żeby schudnąć, a nie głodować. dodam, że dziś ważę już niecałe 50kg :pi jeszcze a propo Twojej wypowiedzi.. mówisz, że teraz mniej mi potrzeba, żeby sie najeść, bo schudłam.. czyli powinnam zmniejszać ilość kalorii z każdym straconym kilogramem, żeby dalej chudnąć?PS. Strasznie chaotycznie piszę, ale jestem na tel i mi tu się wszystko tnie, przesuwa itd, nie widzę za bardzo co piszę :d dlatego za chaos przepraszam i wam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi 

Co kilo może nie , ale co dwa kilo robi to już jakąś różnicę. 

Ja często używam tego http://www.1percentedge.com/ifcalc/ kalkulatora. Tylko lepiej jest tam sobie wpisywać zerową aktywność i po prostu w dni ćwiczeniowe jeść więcej o tyle ile spaliłaś na ćwiczeniach :) 

A ile jeszcze chcesz schudnąć? Myślę, że lepiej by było jakbyś codziennie jadła tak samo - np. te 1400kcal, tylko jedz zdrowo, w odpowiednich proporcjach białka/węglowodanów/tłuszczy. Rozdzielaj w miarę równo na każdy posiłek i powinnaś dalej chudnąć. :) Liczysz dokłądnie ile jesz dzienie, bo ja mam tak, że jak sobie dokładnie nie policzę to nie mam kompletnego pojęcia ile zjem, dlatego liczę wszystko (no może oprócz pomidora i takich innych mało kalorycznych warzyw) ;)

Pasek wagi

Co kilo może nie , ale co dwa kilo robi to już jakąś różnicę. Ja często używam tego http://www.1percentedge.com/ifcalc/ kalkulatora. Tylko lepiej jest tam sobie wpisywać zerową aktywność i po prostu w dni ćwiczeniowe jeść więcej o tyle ile spaliłaś na ćwiczeniach :) A ile jeszcze chcesz schudnąć? Myślę, że lepiej by było jakbyś codziennie jadła tak samo - np. te 1400kcal, tylko jedz zdrowo, w odpowiednich proporcjach białka/węglowodanów/tłuszczy. Rozdzielaj w miarę równo na każdy posiłek i powinnaś dalej chudnąć. :) Liczysz dokłądnie ile jesz dzienie, bo ja mam tak, że jak sobie dokładnie nie policzę to nie mam kompletnego pojęcia ile zjem, dlatego liczę wszystko (no może oprócz pomidora i takich innych mało kalorycznych warzyw) ;)

Chciałabym schudnąć do 44 kg i taką wagę utrzymywać, mam taką budowę ciała, że nadal jest mnie za dużo w biodrach i udach! :( przy każdym posiłku liczę 'na oko' ile już zjadłam, żeby nie przesadzić, mniej więcej planuję jaki będzie następny posiłek :) czasami tylko bywa tak, że dopiero po kolacji zaczynam przypominać sobie co jadłam i zaczynam liczyć kalorie, wtedy zapala mi się w głowie czerwona lampeczka i "UPS, CHYBA TRZEBA DŁUŻEJ POBIEGAĆ" :D, ale to raczej rzadko mi się zdarza, po prostu już się przyzwyczaiłam do diety i wiem co jeść żeby nie przekroczyć limitu :) bardzo dziękuję za wszystkie porady :*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.