Temat: Wegetariańska dieta Vitalii?

Nie ma takiej możliwości na diecie vitalii.

Edit. Odpisali mi wprost kiedy pytałam - nie rozpisują diety wegetariańskiej. A kiedy mięso i ryby ograniczysz w ustawieniach do minimum to zamiast menu takiego jakie chcesz dostaniesz pewnie wiadomość od Pani dietetyk, że powinnaś zmienić ustawienia.

Czyli wyrzuciłam w błoto 79zl...?

Wszystko mięsne możesz na własną rękę zastępować odpowiednikami roślinnymi. Reklamacji pewnie nie uznają, w tym momencie (po ogromnej ilości pytań o dietę wegetariańską) napisali już wyraźnie w FAQ, że nie ma takiej możliwości, nie układają takiej diety, a jeśli komuś zależy to wszystko na własną rękę. Widać to zanim wykupi się dietę.

Na samym dole zakładka kontakt - na przyszłość, zanim zapłacisz za cokolwiek zapytaj najpierw.

http://vitalia.pl/index.php/mid/34/fid/182/diety/odchudzanie

Po prostu poproś o zwrot pieniędzy.

Nie do konca jest możliwosc bo chyba sie nie da wykluczyc i miesa i ryb w ustawieniach bo to za duzo rzeczy (ja nie moglam wykluczyc wszystkiego co chcialam :).

Ja procz miesa mam jeszcze kilka ograniczen z powodu alergii np. kiwi wiec jak je dostaje (ost. czesto) wymieniam, a potrawy oznaczam jako nie lubie:)

Nic dziwnego, że takiej diety nie układają jeśli wg dietetyków vitalii owoce morza to rośliny

Dzięki za odpowiedzi dziewczyny, no nic jak dostanę dietę to zobaczę jak to będzie wyglądało. Reklamują wszędzie, że dostosowują dietę indywidualnie i niby blisko 100% dopasowania do preferencji żywieniowych. Wydaje się, że na tak dużym portalu ułożenie diety wegetariańskiej to raczej nie problem ale jak widać niestety jest i to spory. No trudno, zrobiłam błąd i poniosę tego konsekwencje.

Od prawie 3 tygodni jestem na diecie Vitalii. Jestem wege, również byłam przekonana, że będzie opcja wegetariańska.

Wykluczyłam sobie wszystkie rodzaje mięs. Z tym, że jem nabiał i ryby. Jest trochę przepisów na dania z soczewicy. Możesz zastępować kurczaka zawsze kotletami sojowymi. :)

Jeżeli nie jesz nabiału i ryb to rzeczywiście dieta się nie sprawdzi, ale ja np. zastępuje jogurty mleczne domowymi jogurtami sojowymi.

Wykluczyłam co się dało z mięsa, chyba zostawiłam tylko krewetki.

Nie jem ryb ale produkty mleczne jem codziennie. Zawsze starałam się układać jadłospis według piramidy wegetariańskiej, żeby dostarczać organizmowi potrzebnych składników. Mam obawy, że zastąpienie kurczaka czy ryby w diecie vitalii nie wystarczy i będzie trzeba modyfikować cały jadłospis (dodać orzechy, nasiona strączkowe). A kotletów sojowych i innych takich wynalazków z torebek to raczej nie jem