Temat: Duże porcje SD!

Hej dziewczyny i chłopaki!

Czy Wasze porcje obiadów na Smacznie Dopasowanej też są takie duże? Już wielokrotnie tak miałam, że nie jadłam kolacji, bo dojadałam obiad na kolację... przykładowo dziś chyba tak będzie, bo wyszła bardzo duża patelnia pełna jedzenia :P

Makaron pełnoziarnisty 80  g (1,1 szklanki)Papryka 400  g (1,7 szt.)Fasola konserwowa 80  g (4 łyżki),Kukurydza konserwowa 60  g (4 łyżki), Koncentrat pomidorowy 10  g (2 łyżeczki), Olej 10  g (2 łyżeczki),Przyprawy 4  g (2 szczypty)

Jak jest u Was? Mam 1700 kcal.

Armara napisał(a):

Firuzz napisał(a):

Właśnie o tę wagę miałam na myśli... Obiad ważący 700-900 gramów na raz? Dla mnie to mocno niewykonalne. To dzisiejsze 700 gramów jadłam partiami :D
A kilogram truskawek na raz zjesz? Albo kilogram arbuza lub czereśni? Gdybyście rzeczywiście miały tak skurczone żołądki to jakim cudem jesteście otyłe?Tereenia, a skąd wiesz że za dużo jest węglowodanów? Wiesz jakie masz makra w diecie i jakie ilości powinnaś jeść aby nie ryzykować różnych problemów zdrowotnych? Wiesz dlaczego organizmowi potrzebne jest białko, tłuszcz i węgle?

No ja nigdy nie zjadłam na raz kilograma truskawek, arbuza, czereśni ani niczego innego. Przez pół dnia to tak. Ale na raz? Nigdy. I jak pisałam post wyżej, waga nie zawsze wynika z dużej ilości jedzenia. U mnie zdecydowanie nie to było przyczyną bo ja nigdy się nie objadałam. Zresztą u mnie akurat zalecenia lekarskie mówią o 5 mniej więcej zrównoważonych kalorycznie i objętościowo posiłkach - no ale to już inna kwestia i żałuję, że nie jestem w stanie tego ustawić na SD.

Tak wiem jakie mam makra w diecie bo są podane przy każdym posiłku. Skąd wiem, że w diecie jest za dużo węgli? Bo jak trzymałam się ściśle diety SD to nie chudłam a w pewnym momencie zaczęłam tyć. Jak ponownie zaczęłam modyfikować dietę trochę obcinając a przynajmniej zmieniając źródła węgli to waga zaczęła znowu spadać. Wiem, że węgle są potrzebne ale dla mnie przy insulinooporności 60-63% węgli gdzie duża ich część pochodzi z chleba/ziemniaków/makaronu czy ryżu to za dużo i nie czuję się po tym dobrze.

Tereenia napisał(a):

Doma19 napisał(a):

80 g makaronu to dla Ciebie duzo ? Jeszcze bez miesa ?To jakim cudem ważysz 90 kg.
Może bez mięsa ale jest sporo warzyw. Skąd taka waga? Głównie kwestie zdrowotne (z fatalnym wpływem na metabolizm), mało ruchu i zbyt często słodycze. Objętościowo zawsze jadłam dość mało i jakby pominąć słodycze to raczej zdrowo. Waga nie zawsze bierze się z objadania się ponad miarę.

Jasne, tylko w jakiś 99%. I jeżeli dzięki diecie waga idzie w dół, to znaczy że Ty nie jesteś w tym jednym procencie który ma otyłość genetyczną. 

jestem ciekawa jak będzie u mnie , ja dopiero na samym początku jestem

Armara napisał(a):

Tereenia napisał(a):

Doma19 napisał(a):

80 g makaronu to dla Ciebie duzo ? Jeszcze bez miesa ?To jakim cudem ważysz 90 kg.
Może bez mięsa ale jest sporo warzyw. Skąd taka waga? Głównie kwestie zdrowotne (z fatalnym wpływem na metabolizm), mało ruchu i zbyt często słodycze. Objętościowo zawsze jadłam dość mało i jakby pominąć słodycze to raczej zdrowo. Waga nie zawsze bierze się z objadania się ponad miarę.
Jasne, tylko w jakiś 99%. I jeżeli dzięki diecie waga idzie w dół, to znaczy że Ty nie jesteś w tym jednym procencie który ma otyłość genetyczną. 

No to ja i owszem należę do tego 1%. :-) Patrząc na to ile jem wszyscy zawsze się dziwili skąd ja jestem taka gruba. Mam kilka chorób wpływających na metabolizm. To nie dzięki diecie waga zaczęła spadać ale gdy lekarz wprowadził wyższe dawki leków i moja tarczyca się uspokoiła. Potem dowiedziałam się też, że mam insulinooporność (no i tutaj faktycznie pomogła dieta - ograniczenie posiłków węglowodanowych). Ale w żadnym momencie nie ograniczyłam ilości jedzenia a właśnie do ilości jedzenia odniosłaś się Ty i Doma. Wręcz przeciwnie. Jem teraz ilościowo i kalorycznie znacznie więcej niż jadłam latami (co też mi dodatkowo rozwaliło metabolizm). Na diecie SD nic nie schudłam. To co schudłam, to było zanim wykupiłam dietę SD no i ponownie teraz, gdy już przestałam się jej trzymać a jedynie traktuję jako źródło przepisów do dalszej modyfikacji.

A takim cudem mam nadwagę, bo jadłam strasznie nieregularnie czyli 7, 19 i w nocy przez pracę + byle szybciej... Nie ze względu na ogromne porcje. A dzisiejszy mój lunch nie zmieścił się na żadnym talerzu, więc muszę go jeść w 2-litrowej misce :D Waga sałatki około 800 gramów.

Armara napisał(a):

Firuzz napisał(a):

Właśnie o tę wagę miałam na myśli... Obiad ważący 700-900 gramów na raz? Dla mnie to mocno niewykonalne. To dzisiejsze 700 gramów jadłam partiami :D
A kilogram truskawek na raz zjesz? Albo kilogram arbuza lub czereśni? Gdybyście rzeczywiście miały tak skurczone żołądki to jakim cudem jesteście otyłe?Tereenia, a skąd wiesz że za dużo jest węglowodanów? Wiesz jakie masz makra w diecie i jakie ilości powinnaś jeść aby nie ryzykować różnych problemów zdrowotnych? Wiesz dlaczego organizmowi potrzebne jest białko, tłuszcz i węgle?


Nie ma opcji, żebym tyle zjadła na raz... może w ciągu całego dnia.

Po prostu SD to nie przemyslana dieta ktora uklada komputer. Zamiast rozdzielic prudukty na poszczegolne posilki to oni dadza 2 kilo truskawek na jeden, czy 5 kromek chleba - zeby tylko kalorycznosc sie zgadzala.

Ja bym zjadla kologram truskawek i czulabym sie po tym " nalana".

Pasek wagi

Doma19 napisał(a):

Po prostu SD to nie przemyslana dieta ktora uklada komputer. Zamiast rozdzielic prudukty na poszczegolne posilki to oni dadza 2 kilo truskawek na jeden, czy 5 kromek chleba - zeby tylko kalorycznosc sie zgadzala.

A ile wazy taka kromka chleba? Bo sa takie 30 g i takie  po 70.

Ja mam np. chleb 140 g i pisze ze to 4 kromki. A u mnie tyle waza 2

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Doma19 napisał(a):

Po prostu SD to nie przemyslana dieta ktora uklada komputer. Zamiast rozdzielic prudukty na poszczegolne posilki to oni dadza 2 kilo truskawek na jeden, czy 5 kromek chleba - zeby tylko kalorycznosc sie zgadzala.
A ile wazy taka kromka chleba? Bo sa takie 30 g i takie  po 70.Ja mam np. chleb 140 g i pisze ze to 4 kromki. A u mnie tyle waza 2

U mnie kromka chleba waży 28-32g zależy jak ukroję. Masz rację, że to zależy jak ktoś ukroi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.