Temat: Za duzo

Witam 

Diete mam na 2300 kcal. Moje posilki sa tak ogromne ze nie jestem w stanie ich zjesc (np. Na drugie sniadnie mam prawie 600g serka wiejskiego z papryka i pomidorem). Pisalam do dietetyka ale powiedziala ze tak ma byc. Myslalam o zmianie profilu diety teraz mam 3w1 moze vitalekka by cos zmienila ? Czy ktos tak mial ? 

Pasek wagi

To jedz posiłki mniejsze objętościowo a bardziej kaloryczne - więcej tłuszczy, a mniej białka i węglowodanów załatwi sprawę.

Np. Zamiast zjeść 600g twarogu zjedz 200 g i dorzuć do niego masło orzechowe.

A jeżeli dietetyk Ci tak odpisał, to jest do dupy: link "największe grzechy dietetyków"

Pasek wagi

600g? No nieźle... u mnie to na 3 porcje by było...

A może jakaś reklamacja? 

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

To jedz posiłki mniejsze objętościowo a bardziej kaloryczne - więcej tłuszczy, a mniej białka i węglowodanów załatwi sprawę.Np. Zamiast zjeść 600g twarogu zjedz 200 g i dorzuć do niego masło orzechowe.A jeżeli dietetyk Ci tak odpisał, to jest do dupy: link "największe grzechy dietetyków"
niestety to nie wchodzi w gre nie potrafie sama ulozyc sobie dobrego jadlospisu :(

Pasek wagi

Ja dlatego zrezygnowałam z diet Vitalii. Był pod tym względem trochę niedopracowane. Jak mi pisali, że mam zjeść 1,5kg zupy to sorry - trochę za dużo nawet jak na mnie. Na diecie Vitalii dosyć często to się zdarza. Jedynym wyjściem jest zamiana posiłków. Dieta Vitalii ma taką możliwość. Jak widzisz, że czegoś wychodzi za dużo ( ja np. miałam kiedyś zjeść 1,2kg jakiejś sałatki) to wymieniaj na mniejsze objętościowo dania.

Angelika.der napisał(a):

Corinek napisał(a):

To jedz posiłki mniejsze objętościowo a bardziej kaloryczne - więcej tłuszczy, a mniej białka i węglowodanów załatwi sprawę.Np. Zamiast zjeść 600g twarogu zjedz 200 g i dorzuć do niego masło orzechowe.A jeżeli dietetyk Ci tak odpisał, to jest do dupy: link "największe grzechy dietetyków"
niestety to nie wchodzi w gre nie potrafie sama ulozyc sobie dobrego jadlospisu :(

Niestety ten z Vitalii nie jest dobry :( Ale łatwo się nauczyć co i jak :) Tam w tym linku masz na dole hasła, z którymi koniecznie się zapoznaj, bo dzięki nim żaden dietetyk Ci nie wciśnie ciemnoty, która Ci zrobi krzywdę.

Pasek wagi

cynamonowy44 napisał(a):

600g? No nieźle... u mnie to na 3 porcje by było...A może jakaś reklamacja? 
zazdrosze jestem dopiero drugi dzien na diecie a juz trace motywacje jak widze ile musze tego zjesc. Szczerze bardziej liczylam ze nie bede najedzona niz ze nie bede w stanie tego wszystkiego zjesc. Napialam jeszcze raz do Pani dietetyk a reklamacje gdzie sie sklada ?

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

Angelika.der napisał(a):

Corinek napisał(a):

To jedz posiłki mniejsze objętościowo a bardziej kaloryczne - więcej tłuszczy, a mniej białka i węglowodanów załatwi sprawę.Np. Zamiast zjeść 600g twarogu zjedz 200 g i dorzuć do niego masło orzechowe.A jeżeli dietetyk Ci tak odpisał, to jest do dupy: link "największe grzechy dietetyków"
niestety to nie wchodzi w gre nie potrafie sama ulozyc sobie dobrego jadlospisu :(
Niestety ten z Vitalii nie jest dobry :( Ale łatwo się nauczyć co i jak :) Tam w tym linku masz na dole hasła, z którymi koniecznie się zapoznaj, bo dzięki nim żaden dietetyk Ci nie wciśnie ciemnoty, która Ci zrobi krzywdę.
dziekuje bardzo a ja mialam taka wielka nadzieje co do tej vitalii

Pasek wagi

Angelika.der napisał(a):

Corinek napisał(a):

Angelika.der napisał(a):

Corinek napisał(a):

To jedz posiłki mniejsze objętościowo a bardziej kaloryczne - więcej tłuszczy, a mniej białka i węglowodanów załatwi sprawę.Np. Zamiast zjeść 600g twarogu zjedz 200 g i dorzuć do niego masło orzechowe.A jeżeli dietetyk Ci tak odpisał, to jest do dupy: link "największe grzechy dietetyków"
niestety to nie wchodzi w gre nie potrafie sama ulozyc sobie dobrego jadlospisu :(
Niestety ten z Vitalii nie jest dobry :( Ale łatwo się nauczyć co i jak :) Tam w tym linku masz na dole hasła, z którymi koniecznie się zapoznaj, bo dzięki nim żaden dietetyk Ci nie wciśnie ciemnoty, która Ci zrobi krzywdę.
dziekuje bardzo a ja mialam taka wielka nadzieje co do tej vitalii

To jest kochana dieta internetowa ;( Baza gotowców, które tylko lekko się zmieniają pod podaną wagę i wzrost. Niestety tego typu diety (jak i często takie od zwykłego dietetyka), wymagają od nas bardzo dużo wiedzy ;( U siebie w pamiętniku mam różne wpisy dotyczące właśnie takich podstaw, które samemu trzeba znać - poczytaj sobie w wolnym czasie, może ci to coś pomoże.

Pasek wagi

Angelika.der napisał(a):

cynamonowy44 napisał(a):

600g? No nieźle... u mnie to na 3 porcje by było...A może jakaś reklamacja? 
zazdrosze jestem dopiero drugi dzien na diecie a juz trace motywacje jak widze ile musze tego zjesc. Szczerze bardziej liczylam ze nie bede najedzona niz ze nie bede w stanie tego wszystkiego zjesc. Napialam jeszcze raz do Pani dietetyk a reklamacje gdzie sie sklada ?

Zapytaj moderatora, Nigdy nie korzystałam z diety vitalii. Ale z pomocą forum (dawniej dużo informacji tu było). Nie Ty pierwsza z tego co czytam nie jesteś zadowolona z dietetyka tego forum. Schudłam mniej jedząc i zmieniając nawyki. Jednak jadłam tak, żeby nie chodzić na głodzie, ale się nie przejadać. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.