Temat: Dieta 1600 kcal- duże posiłki i brak efektów

Hej ! :)

Jestem już 2 tygodnie na diecie Smacznie Dopasowanej , w pierwszym tygodniu schudłam 1kg, a w kolejnym -przytyłam 1 kg, więc ostatecznie moja waga się nie zmieniła.

Pilnowałam diety, grzeszki raczej mi się nie zdarzały, może poza 3 kostkami czekolady czy 2 kawałkami ptasiego mleczka. Nawet pączka w tłusty czwartek nie ruszyłam, więc nie są to ilości, które miałyby wpływ na takie wahania.

Dodatkowo prawie codziennie chodzę do pracy ok 4 km w obie strony, czasem tylko w jedną. W dni, kiedy dojeżdzam do pracy jeżdzę 20 km na rowerku stacjonarnym, także staram się mieć codziennie jakiś ruch. 

Mam dietę 1600 kcal.

Nie ukrywam, że troszkę mnie to zdemotywowało. WIecie może, czym to jest spowodowane?

Zatrzymaniem wody w organiźmie przed okresem? w momencie drugiego ważenia (gdy waga pokazała +1kg) miałam ok 12 dni do okresu.

Dziś przygotowywałam posiłki na jutro do pracy, ponieważ idę na 12 h i są to 4 posiłki. I generalnie  porcje są tak duże, że zastanawiam się czy czasem nie jem za dużo.

Lunche i obiady zazwyczaj zawierają węglowodany, do tego posiłki są naprawdę spore, czasami nie dodaje nawet wszystkich składników.

Jedzenie naprawdę bardzo mi smakuje, często, gdy coś mi nie odpowiada wymieniam na to, co lubię lub aktualnie mam, żeby się nie zniechęcić, przy czym staram się, aby ostateczny dzienny jadłospis mieścił się w podanym zakresie Białek tłuszczy i węglowodanów.

Czy mam nadal spożywać zalecaną ilość kalorii i czekać aż po okresie waga zacznie spadać?

Miał ktoś z Was podobnie ?

Dodam, że jem regularnie co 3 h, ostatni posiłek spożywam ok 20 (chodzę spać ok 23) i pije ok 1,5 l wody dziennie. 

Będę wdzięczna za wszelkie rady i wskazówki.


Mój jadłospis na jutro:

sniadanie: kanapka z serem, szynką i pomidorem (400kcal) : Pieczywo pełnoziarniste 70  g (2 kromki)Ser żółty 40  g (2 plastry)Szynka 30  g (2 plastry)Pomidor 100  g (0,8 średniej szt.)Masło 10  g (2 płaskie łyżeczki)

przekąska : tarte jabłko z marchewką i orzechami (253kcal)

Jabłko 170  g (1 średnia szt.)Marchew 220  g (2 duże szt.)Orzechy 18 g

Lunch: Leczo z pieczarkami i szynką z ryżem (316kcal)

Szynka 60  g (4 plastry)Pieczarki 100  g (5 szt.)Papryka 240  g (1 szt.), Koncentrat pomidorowy 10  g (2 łyżeczki), Olej 5  g (1 łyżeczka)Przyprawy 2  g (1 szczypta)Ryż brązowy 30  g (2 łyżki)Cebula 110  g (1 szt.)

Obiad: makaron z pomidorami, szpinakiem i fetą (474kcal)

Makaron pełnoziarnisty 80  g (1,1 szklanki)Pomidor 300  g (2,3 średniej szt.)Szpinak świeży lub mrożony 100  gSer typu feta 50  g, Czosnek 21  g (3 ząbki), Przyprawy 12  g (6 szczypt)

Przekąska: Kefir, jabłko (154kcal)

Kefir naturalny 150  g (0,7 szkl.)Jabłko 170  g (1 średnia szt.)

                                         CelOsiągnięte
Kcal1 600 kcal1597 kcal
Białko48 - 80 g81 g
Węglowodany180 - 280 g240 g
Tłuszcz44 - 62 g54 g
Cholesteroldo 300 mg163 mg
Błonnik25 - 40 g44 g

Dużo węglowodanów. Rozważ zwiększenie ilości białek i tłuszczy i zmniejszenie ilości węgli. Zdrowa jesteś? Nie masz insulinooporności albo niedoczynnosci tarczycy?

No właśnie tak też mi się wydaje, że jest dużo węglowodaów: i chleb na śniadanie, ryż na lunch, kasza na obiad. 

Jednak mieści się w podanym zakresie :/

Tak, jestem zdrowa- robiłam ok pół roku temu badania i są w normie. Miałam epizod z podwyższonym TSH, ale regularnie to kontroluję.

Ale chyba muszę pomyśleć nad ponownymi badaniami.

Dwa tygodnie to mało czasu, żeby mówić o efektach. Pilnujesz ważenia produktów dokładnie jak w przepisie? Co pijesz między posiłkami? Może podbijasz nieświadomie kaloryczność np. napojami, większą ilością produktów itp.

Pasek wagi

Jakie masz CPM i PPM? Bo 1600 kcal to zazwyczaj bardzo mało kalorii dla osób o dużej wadze i wzroście.

Masz strasznie dużo węglowodanów (a od nich najłatwiej się tyje), za mało tłuszczy i średnio białka. 

SD to dieta internetowa, która nie bierze pod uwagę indywidualnych potrzeb twojego organizmu, więc dla bardzo wielu osób jest po prostu do dupy.

Pasek wagi

Swoją drogą kefir z jabłkiem? Toż to połączenie wybuchowe (tajemnica)

Wiem, że dwa tygodnie to bardzo mało- nie spodziewałam się spadku 5kg, ale byłam już kiedyś na diecie Vitalii i kg co prawda powoli, ale bardzo ładnie spadały.

Oczywiście, że pilnuje gramatury produktów, każdy posiłek przygotowuje z wagą kuchenną (przyznam szczerze, że nie wiem jak ja bym się bez niej obyła :P ).

Mam 173 cm wzrostu, obecnie ważę 72 kg.

Wg kalkulatorów moje CPM to 2424 kcal (przy założeniu umiarkowanej aktywności), PPM 1515 kcal.

Z napoi pije wyłącznie 1 kawę dziennie z niewielką ilością mleka- bez cukru. Bardzo rzadko herbatę, również bez cukru. Poza tym tylko woda. Żadnych soków ani słodkich napoi.

Rano na czczo wypijam 1 szklankę ciepłej wody z sokiem cytryny i pok pół łyżeczki miodu. 

Tak mi się też właśnie wydaje, że za dużo węgli- bardzo lubię je jeść na śniadanie, bo mam potem dużo energi, jednak jak już mam je na lunch i obiad, to mam wrażenie że jestem ciągle najedzona- i stąd to poczucie, że jem za dużo.

W takim razie możecie mi podpowiedzieć, jak ograniczyć węgle a podbić białka i tłuszcze ?

Po prostu zmniejszyć ilość np makaronu na obiad (z 80g np na 50 g)?

tylko proszę, nie sugerujcie mi piersi z kurczaka ani indyka- niestety ostatnio nie bardzo je toleruje, jakkolwiek bym je przyrządziła.

Nie mam problemów z łączeniem produktów :) najpierw smacznie schrupię jabłko, potem popiję kefirem :D

Jak zawsze Wasza pomoc jest nieoceniona, chętnie przyjmę wszelkie wskazówki ;)

Zwiększ kaloryczność. Nie ma sensu zaczynać od razu na ledwo ponad PPM. Zacznij z większego pułapu i zobacz czy nie będzie efektów wtedy. 

A co do tłuszczów to po prostu dodawaj więcej olejów, oliwy, nasion, orzechów, pesto... Tłuszcz syci.  

Do ilu zwiększyć kaloryczność? 

1800??

Jak masz CPM 2400 to nawet 2000-2100 będzie dobre. A jak nie to zejdziesz niżej,

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.