Temat: Batonik proteinowy.

Co myślicie o nim jako alternatywie dla słodyczy. Powoedzmy dwa razy w tyg? 

Pasek wagi

Dokładnie taki. Jeden mały minus jest dosyć twardy. 

Pasek wagi

.Puckolinka. napisał(a):

Ja zjadłam ostatnio batonik proteinowy z biedronki. Byl całkiem dobry :) 

bo trzeba patrzeć na skład - jak ma dobry skład, tzn. dobry dla batonu proteinowego, z dużą zawartością białka i małą ilością cukru i tłuszczu, to niestety będzie niesmaczny.

Czasami jadam. Dla mnie do przełknięcia, ale może dlatego, że nie jadam od dawna zwykłych słodyczy sklepowych

ja jadłam żurawinowy z rosman na i byłam w szoku bo bardzo dobry, ale odnioslam wrażenie ze skład bez szalu  

ja jadłam żurawinowy z rosman na i byłam w szoku bo bardzo dobry, ale odnioslam wrażenie ze skład bez szalu  

Przyznam się szczerze że nie mam pojęcia jaki ma skład. Mąż kupił go dla siebie. A ja go zjadłam w akcie desperacji 5 minut przed okrsem 

Pasek wagi

Mi zasmakował oshee waniliowy. Ta glutowata konsystencja kojarzy mi się z taką ciagutką a smak z mlekiem w proszku co bardzo lubię. 

Jak już mam jeść syf to wole jeść coś, co faktycznie lubię - normalnego batona czy coś w tym rodzaju.

Pasek wagi

Ja czasem jem, jak chcę ograniczyć węgle. Ostatnio jadłam taki 50% białka i o dziwo bardzo mi smakował. Oczywiście był bez cukru. Jak mam ochotę na Snickersa, to wiadomo, że go zjem. Ale czasem wybieram białkowe. No i jasne, jak komuś nie smakują, to nie ma się co zmuszać. Mnie smakują.

Wiekszosc tych "wysokobialkowych" produktow z supermarketow to zwykly shit. Wolalabym zrobic sobie sama batona z odzywki bialkowej i bakalii niz wydawac kase na pseudo fit produkty.

Jadlam batony proteinowe kilku firm kulturystycznych i nie smakowaly mi. Tak jak dziewczyny pisaly- dziwny, maczny smak, glutowata konsystencja. No snickers to nie jest (smiech)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.