- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 kwietnia 2019, 18:06
Czy można z niej wyjść i nie przytyć, ważę 51kg 170 D: - tak byłam u psychologa
24 kwietnia 2019, 18:12
Niestety trzeba przytyc, sama mam anoreksję, trzeba zwiększyć kaloryczność i waga pójdzie w górę, unormuje się i organizm zacznie się odbudowywac, ale do tego potrzebuje tłuszczów i witamin, które musisz mu dostarczyć. Utrzymywanie niedowagi jest bardzo niebezpieczne dla organizmu, wykanczasz organy wewnętrzne. Także musisz przytyc do zdrowej wagi...
Edytowany przez Beata_M91 24 kwietnia 2019, 18:13
24 kwietnia 2019, 18:14
przecież ty masz niedowage. O czym my mówimy? Musisz przytyć inaczej nigdy nie będziesz zdrowa. Na pewno nie masz miesiączki. Pomysl, że kiedyś zechcesz mieć dzieci i co możesz być bezplodma. To chodzi o twoje zdrowie i życie. To nie są żarty.
24 kwietnia 2019, 18:20
Czy można z niej wyjść i nie przytyć, ważę 51kg 170 D: - tak byłam u psychologa
24 kwietnia 2019, 18:25
Ja ją rozumiem. Sama mam z tym problem, chcę być zdrowa, ale najlepiej bez przytycia. Ale tak się nie da. Mówię sobie, że waga ruszy w górę, ja poczuje się lepiej, a jak organizm się zacznie naprawiać to waga się unormuje, metabolizm rozrusza i będę próbować nad tym panować, żeby się nie roztyc do wyższej wagi niż bym chciała...
24 kwietnia 2019, 18:59
Czy można z niej wyjść i nie przytyć, ważę 51kg 170 D: - tak byłam u psychologa
24 kwietnia 2019, 19:07
Kocham takie durne pytania. Wychodzenie z anoreksji to przede wszystkim praca nad myśleniem (chyba że jesteś tak zagłodzona że grozi Ci śmierć, wtedy najpierw odkarmianie). Daleko Ci do tego skoro na strachu przed przybraniem skupia się Twoje myślenie
24 kwietnia 2019, 19:13
Anoreksja to nie tylko ilosc kilogramow , ale przede wszystkim sposob widzenia ciala.
Fakt, ze bylas u psychologa o niczym nie swiadczy. Tu masz byc objeta opieka psychologiczna lub psychiatryczna.
24 kwietnia 2019, 19:25
W takim razie to nie pomaga bo byłam u nie jednego psychologa i tragicznie boję się jeść
24 kwietnia 2019, 19:49
W takim razie to nie pomaga bo byłam u nie jednego psychologa i tragicznie boję się jeść
Idź do psychiatry, na terapię indywidualną i terapie grupową. Może to ci pomoże. Moja siostra chorowala na anoreksje. Jak chcesz pisz na priv.