© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 czerwca 2019, 17:43
Ja zjadłam tak i jestem zadowolona. Nie mam wyrzutów co kiedyś było by nie możliwe.
Śniadanie 1: Sałatka z awokado, pomidorów koktajlowych, rzodkiewek, ciecierzycy, makaronu i przypraw
Śniadanie 2: 4 grzanki z masłem orzechowym i truskawkami
Przekąska: 250ml lodów ciasteczkowych z bitą śmietaną
Obiad: Ryż brązowy z tuńczykiem, czerwoną papryką, kukurydzą
Przekąska: chipsy solone ale takie wiecie fit i oczywiście nie cała paczka i jeszcze 2 kostki gorzkiej czekolady 92%
Będzie kolacja jeszcze
7 czerwca 2019, 20:28
Zwalczam jednego z najgorszych worusow jakie mialam w zyciu, dodatkowo bakteriomocz i antybiotyk plus zapalenie spojowek i trzeci trymestr ciazy...
sniadanie: kawalek bagietki pszennej (maz robi zakupy, nie mam wplywu na wybor pieczywa niestety), z maslem, szynka, pomidorem i zielona cebulka, herbata z miodem i cytryna, szklanka soku pomaranczowego (bez cukru)
II sniadanie: 1/4 arbuza, jogurt Danone z jakimis tam owocami na spodzie
Lunch; miseczka rosolu z makaronem
Jeszcze zjem pewnie jakis podwieczorek w postaci batonika zbozowego i sera mozarella, nie mam pojecia co bedziemy jesc na kolacje, ale na 100% cos gotowego, bo nie mam sily stac przy garach. Powinnam jesc 2700kcal w trzecim trymestrze w ciazy, ale nie sadze zebym tyle zjadla, raczej malo realne. Aktywnosc zerowa. Wypluwam z siebie pluca.
7 czerwca 2019, 20:33
Ja też zawsze jem kostkę twarogu na raz ;)
Dziś u mnie tak:
- grahamka z dwoma plastrami mozarelli, połową małego pomidora, rukolą i łyżeczką zielonego pesto
- szklanka smoothie z ananasem i kokosem z biedronki (lubię sobie wypić raz na jakiś czas)
- mała porcja pieczonych warzyw (papryka, pół cukinii, ziemniak) z przyprawami i sosem z jogurtu naturalnego + mały kawałek pieczonego lososia
- kiść winogron, miseczka oliwek nadziewanych cytryną, 100g kawałek sera koziego
Mam jeszcze ochotę na mrożona kawę i truskawki, ale chyba sobie już daruję.
7 czerwca 2019, 20:39
Serek wiejski z bananem , płatkami owsianymi , orzechami i słodzikiem
Kasza kus kus z kurczakiem i warzywami
Baton proteinowy
Bułka z ziarnami , jedna połówka z pasztetem a druga z szynka + warzywa
7 czerwca 2019, 20:45
obiad: 3 kromki cleba ig z masłem i zoltym serem,"warzywa na patelnie z ziemniakami" z filetem z kurczaka pol jogurtu "pieczone jabłko" 200g razem uzbierało się tego z 1050 kalorii
kolacja: 2 kanapki j.w. warzywa,1 kiełbaske z kurczaka"Morliny"
razem z 1900 kalorii
7 czerwca 2019, 20:57
pytanie czy kostka twarogu 200/250 g czy taka duża prawie kilogram?
7 czerwca 2019, 21:23
Zwalczam jednego z najgorszych worusow jakie mialam w zyciu, dodatkowo bakteriomocz i antybiotyk plus zapalenie spojowek i trzeci trymestr ciazy... sniadanie: kawalek bagietki pszennej (maz robi zakupy, nie mam wplywu na wybor pieczywa niestety), z maslem, szynka, pomidorem i zielona cebulka, herbata z miodem i cytryna, szklanka soku pomaranczowego (bez cukru)II sniadanie: 1/4 arbuza, jogurt Danone z jakimis tam owocami na spodzieLunch; miseczka rosolu z makaronemJeszcze zjem pewnie jakis podwieczorek w postaci batonika zbozowego i sera mozarella, nie mam pojecia co bedziemy jesc na kolacje, ale na 100% cos gotowego, bo nie mam sily stac przy garach. Powinnam jesc 2700kcal w trzecim trymestrze w ciazy, ale nie sadze zebym tyle zjadla, raczej malo realne. Aktywnosc zerowa. Wypluwam z siebie pluca.
7 czerwca 2019, 21:23
Taka kostka 250 g to przecież niewiele... Jeszcze z jogurtem i rzodkiewką pychotka. Narobilyscie mi smaka a mam skaze białkowa i nie mogę buu..
Rany, ja myślałam że dziś mało zjadłam ale patrząc na wasze menu to chyba jednak nie do końca...
Śniadanie : 3 kanapki z zielonym pesto i pomidorem
Śniadanie II: miseczka domowego budyniu truskawkowego na napoju kokosowym i kaszce jaglanej
Obiad: sashimi z łososia 300 g (z wasabi i sosem sojowym)
Podwieczorek: polowa arbuza eco, ale u mnie są takie no... nieduże ;)
Kolacja : zapiekanka ziemniaczana ze szpinakiem i pomidorami
7 czerwca 2019, 21:33
Ale wybrały chroby sobie moment. Jeszcze w taki upał. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia !Zwalczam jednego z najgorszych worusow jakie mialam w zyciu, dodatkowo bakteriomocz i antybiotyk plus zapalenie spojowek i trzeci trymestr ciazy... sniadanie: kawalek bagietki pszennej (maz robi zakupy, nie mam wplywu na wybor pieczywa niestety), z maslem, szynka, pomidorem i zielona cebulka, herbata z miodem i cytryna, szklanka soku pomaranczowego (bez cukru)II sniadanie: 1/4 arbuza, jogurt Danone z jakimis tam owocami na spodzieLunch; miseczka rosolu z makaronemJeszcze zjem pewnie jakis podwieczorek w postaci batonika zbozowego i sera mozarella, nie mam pojecia co bedziemy jesc na kolacje, ale na 100% cos gotowego, bo nie mam sily stac przy garach. Powinnam jesc 2700kcal w trzecim trymestrze w ciazy, ale nie sadze zebym tyle zjadla, raczej malo realne. Aktywnosc zerowa. Wypluwam z siebie pluca.
Odpornosc mi siadla praktycznie do zera... u mnie nieco chlodniej niz w Polsce (25-26C) i mam centralna klimatyzacje w mieszkaniu, ale i tak szalu nie ma :( dziekuje! Dlatego trzeci dzien pod rzad wciskam w siebie rosol hahaha
7 czerwca 2019, 21:41
Fajnie, że są osoby, które pochłaniają kostkę twarogu za jednym posiedzeniem... ;) U mnie było dzisiaj:
Śniadanie - pasta z twarogu półtłustego i wędzonej nogi z kurczaka, oliwkami i suszonymi pomidorami
Obiad - dwie sztuki karczku z grilla i jedna bułka pszenna ( grillowalismy na przerwie w pracy)
Obiad II - gulasz z indyka z brokulem na parze i kaszą gryczaną
Deser - zmiksowane truskawki z kefirem
Kolacja - jajecznica z tuńczykiem
7 czerwca 2019, 21:57
Śniadanie - kaszka jaglana na mleku kokosowym z cynamonem, winogronami i siemieniem lnianym
2 śniadanie - kanapki z pastą fasolowo-nerkowcową
Lunch - zapiekane bataty z pomidorkami truskawkowymi i mozarellą
Kolacja - Wegetariańskie leczo z kaszą jaglaną
Pomiędzy posiłkami - warzywa (kalarepka, marchewki), kilka truskawek, czereśni i 2 garści płatków kukurydzianych na sucho.
