© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2019, 18:53
Hej, ocenicie mój jadłospis redukcyjny? Moje ppm to~1500
1. sniadanie 6.00 - bułki pieczone (szklanka mleka, szklanka maki pszennej, banan, 10 daktyli, proszek budyniowy bez cukru- wyszlo 9 buleczek, ja zjadlam 5), serek wiejski lekki, lyzka dzemu 100% (z tego co liczylam to moja porcja z serkiem i dzemem to ok 650 kcal, ale troche nie dojadlam wiec mysle ze tak ~600)
2. obiad 16.00 - kasza jaglana (100g suchej) z warzywami, kapusta kiszona smazona na malej ilosci oleju, 80g gyrosu z miesny bezmiesny
3. podwieczorek 18.00 garsc szpinaku i papryka
4. kolacja 21.00 kasza manna pol na mleku/wodzie z kakao i erytrytolem, jablko, masa makowa bez cukru
wydaje mi sie, ze jem troche za duzo. nie kontroluje wagi, bo cwicze duzo i po prostu obserwuje, ze mam coraz wiecej miesni. widze, ze moja sylwetka jest smuklejsza ale zastanawiam sie, czy moze cos obciac zeby ten proces zachodzil szybciej :D
5 listopada 2019, 18:56
jestem troche zla na siebie za tak kaloryczne sniadanie, ale jak upieklam te bulki to z samozachwytu juz nie moglam :D
5 listopada 2019, 19:52
Powiem tak, nie wiem ile Ci wyszło kcal, ale jakościowo bardzo fajnie. Praktycznie masz zaspokojone wszystkie mikroelementy na dzień. Jedyne co to ja bym wymieniła kasze manne na mleku na jogurt naturalny ze zwiększoną ilością wapnia i było by super, bo teraz masz na oko wapń zaspokojony w 1/5. No i zero wit D, 10 g tranu i po sprawie :) A ten gyros to mięso, nie mięso?
5 listopada 2019, 20:34
Bezmięsny, tutaj skład gyrosu: białko pszenne, woda, olej rzepakowy, koncentrat pomidorowy, mąka sojowa, mąka ziemniaczana, sos sojowy (składniki: ziarno soi, woda, mąka pszenna, sól), płatki drożdżowe nieaktywne, sól, ocet jabłkowy, cukier, przyprawy naturalne.
5 listopada 2019, 20:36
Co do kalorii, to zazwyczaj staram się zamykać w 1400, ale dzisiaj wyszło mi coś koło 1600, ale miałam dośc intensywny dzień, więc sobie wybaczam. :D Głównie chodzi mi właśnie o jakość jedzenia, bo zawsze coś psułam, albo jadłam czegoś za dużo, albo za mało i właśnie na początku chcę sobie tak ogarnąć kwestię zdrowego odżywiania, a zrzucenie wagi zostawić gdzieś na drugim planie, bo nadwagi nie mam. :)
5 listopada 2019, 20:37
Kalorycznie moze nie jest zle, ale wolalabym rozpiske, czego ile (bialka, wegle, tluszcze)- na oko przeladowane weglami, tluszczu nie ma tutaj prawie wcale. Pisalam ci juz zreszta o tym, ale nie sluchasz, Wolisz ucinac i malo jesc, zamiast bedac na wege pokombinowac tak, zeby nie jesc az tak weglowo, jesc wiecej bialka (chociazby tofu jest naprawde dietetyczne), jesc zdrowe tluszcze. Naprawde dobre dla linii, a tobie mogloby pomoc po zaburzeniach odzywiania.
5 listopada 2019, 20:38
Policzyłam kalorie, może trochę zawyżone, bo starałam się jednak szacować z nadmiarem, ale wyszło mi równo 1650
5 listopada 2019, 20:40
Właśnie z ciekawości policzyłam swoją CPM i wyszło mi aż 2600 ;o
5 listopada 2019, 20:40
Za mało.
Szpinak i papryka? Serio?
No, ale jak uważasz że 600 kcal na śniadanie to powód do zmartwienia bo za dużo, to ja nie mam uwag. Współczuję.
5 listopada 2019, 22:21
Czemu starasz się zamykać w 1400 kcal skoro Twoje ppm to, jak sama napisałaś, mniej więcej 1500?
Jeśli dobrze liczysz sobie com i faktycznie wynosi ono 2600 to jesz jakieś 500kcal za mało.
