Temat: Ile soli na 2 l zupy??Jak uratować zupę??

Kolejny post z cyklu Kama gotuje . 
Zrobiłam dziś zupę krem z warzyw.
2 litry jej wyszło.
Dodałam 1.5 łyżeczki soli.
Dalam trochę pieprzu, słodkiej papryki, ostrej, tymianku
I wyszła mi mam wrażenie trochę za słona .
Dodałam trochę słodkiej śmietanki u już jest lepiej.
A wy ile dajecie soli do zupy??
Nie potrafię totalnie nic doprawić bez idealnej receptury
Zawsze przesolę albo dam za mało czegoś.
Nie potrafię sama ,,na oko " czegoś przyprawić.
Jakieś rady jak uratować tą zupę??Oprócz śmietany??
I rady ile dawać tej soli do zup??
Macie przyjęte jakieś zasad?

Do smaku.Wiadomo im mniej tym lepiej :DUratować przesolaną zupę mogą ziemniaki,kasze,makarony dodane do zupy i w niej ugotowane.Trzeba mieć wprawę mniej solić jeśli do zupy dodajemy słone produkty np.kielbasę,kiszone ogórki.Lepiej dawkę soli rozłożyć na przynajmniej 2 razy,dać się soli dobrze rozpuścić zanim się dosoli

Pasek wagi

Jak masz problem z oceną ilości soli, to zawsze lepiej posolić mniej i po prostu próbować ;) a co do ratowania już przesolonej - oprócz ziemniaków, makaronu to możesz jeszcze spróbować trochę wody dolać. Tyle, że też po trochu żeby znowu sobie nie zrobić wodzianki bez jakiegokolwiek smaku.

No właśnie mam problem z oceną sloności dania. Zawsze przesole

dodawaj po pol lyzeczki soli i proboj, lepiej powoli doprawiać, nigdy nie wsypuj na raz, nawet jak masz tak w przepisie. 

Moze dolej wody?

Przestań używać łyżeczek i zacznij jak większość normalnych kucharzy sypać przyprawy palcami-po szczypcie, rozpuszczając dokładnie i dopiero smakując. No ale jak nie masz w ustach smaku i czujesz doprawienie dopiero jak już przegniesz z solą to nie wiem jak można to zmienić?chyba tylko ciągłą praktyką, przypraw nie dodaje się miarkami.

 1,5 lyzeczki na dwa litry to juz bym nie mogla przelknac. Powoli kilka lat temu zmienilam sol na morska i sole mniej niz kiedys. Na ogol  "na oko", a ze gotuje codziennie to i oko jest wyrobione. Jestem troche dziwna - chyba - bo nie lubie probowac podczas gotowania, sole wiec ostroznie - w mysl zasady ze lepiej za malo niz za duzo. Na poczatek dodaj na dwa litry pol lyzeczki, po jakims czasie sproboj i jak trzeba dosol, ostroznie , po malej ilosci az wyrobi ci sie twoja "miarka". Dodam jeszcze , chociaz juz wyzej bylo napisane - zwracaj uwage co juz dodalas do zupy, wszelkie slone dodatki, wtedy jeszcze mniej soli trzeba.

No właśnie dałam jeszcze 2 warzywne kostki rosołowe. To pewnie też słoności dodało. 

awokdas napisał(a):

dodawaj po pol lyzeczki soli i proboj, lepiej powoli doprawiać, nigdy nie wsypuj na raz, nawet jak masz tak w przepisie. Moze dolej wody?

Wiesz to zupa krem, za rzadka być nie może.

Ja siłę tyle co nic, jeśli komuś jest za.malo to może sobie doprawić na talerzu.

Najlepszy sposób na przesolone dania to wrzucenie surowego ziemniaka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.