Temat: Co was syci na długo?

Co was syci na długo? 

Mnie najbardziej chyba twarog i mieso. 

Chetnie poznam inne alternatywy :) 

Ogolnie mięso, jajka, awokado i ser. Musli z trzema różnymi tłuszczami (olej z wiesiołka, olej ryżowy, masło orzechowe) - po tym czasem mam wrażenie , że puszczę pawia jak skończę, ale nie dlatego, że mi nie smakuje tylko strasznie to syte i zamulające, śpię potem jak dziecko .

Omlet z siemieniem lnianym , chleb bezglutenowy , jajka, awokado, makrela .

Pasek wagi

Ostatnio to po jajkach zauważyłam że jestem długo syta. Ogólnie po białku najbardziej.

drób ,z warzywami .jajka ,twarogi -ale unikam ,bo się zle czuje ,to sa zeczy które mnie syca ale nie jestem przejedzona .po makaronach kluskach bułkach czuję się nażrarta i cięzka

Murushierago napisał(a):

Nic 

To to samo co mnie :)

Pasek wagi

Ostatnio w dealz kupiłam takie "płatki" w formie poduszeczki - shredded wheat. Na mleku migdałowym mega sycące

Pasek wagi

Jajka (w każdej postaci), serek wiejski z siemieniem lnianym i kanapką (razowe pieczywo, upieczony plaster schabu i żółtego sera, pomidor, sałata, ogórek; twaróg, sałatki z kaszą, fasolą albo na bazie majonezu.

EDIT: O! Jeszcze makaron. Carbonara, bolognese, al tonno. Wszystkie zapychają mnie tak samo (do tego stopnia, że najpierw przez kwadrans nie mogę ruszyć dupy z krzesła, a potem, kiedy "pierwszy szok" minie, głód nie ima się mnie przez bite 8-9h).

Pasek wagi

jajka, serek wiejski, którego nie lubię, mięso

Mięso, tłuste mięso i ryby. Tłuszcze roślinne - czyli np. takie awokado na krócej 

falafele + soczewica + zioła + ostry sos, mój ulubiony zestaw do pracy, syci na cały dzień prawie :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.