Temat: Tłusty czwartek :)

OMG nawet nie wiem kiedy to będzie  swoją drogą w tłusty czwartek paczki są najokropniejsze w całym roku, bo są smażone na starym tłuszczu ble.  Ja nie przepadam akurat za pączkami wolę ciastka francuskie może zjem jedno w czasie jak mój mąż będzie wciagal 14 pączków jak co roku:p

Ja planuję mini pączki serowe domowej roboty smażone na własnym oleju no chyba że jednak zrobię faworki hmm na pewno wybiorę jedną rzecz :)

nie mysle o tym, wlasnie sprawdzilam kiedy wypada- bede na urlopie z dala od paczkow:) Paczki bardzo lubie, nigdy ich nie jadam- w tlusty czwartek tym bardziej nie, bo wtedy sa czesto takie masowki- jak juz mam zjesc to wole sobie kupic w jakims miejscu z super paczkami normalnie w ciagu roku:)

coś zjem albo pączka albo kilka faworków. Faworki pieczone przeze mnie

Tak, robię swoje domowe pączki i faworki (dla rodziny ale też najbliższych znajomych). Natomiast kupne, przynoszone przez inne osoby do pracy bardziej próbuję z grzeczności niż jem bo ani to smaczne ani zdrowe. 2 lata temu spojrzałam na skład jakiś faworków w sklepie - w sumie cud, że nie świeciły.

Kurcze nawet nie wiem kiedy to, ale na pewno zjem paczka albo dwa ewentualnie 7 i faworki mojej mamy kruche i pyszne.

Ja co roku rodzicom smażę sama pączki :) od jakiegoś czasu robię też pączki hiszpańskie, podobno pyszne :) 

Kilka razy w roku robie sama paczki, czasami kupie. Ale o "tlustym czwartku" zwykle zapominam i na ten dzien nic nie szykuje  jednak zwykle zjem, bo w pracy pamietaja i przynosza ;) W tym roku przyszykuje wlasne!

A wliczacie je w bilans, czy robicie sobie cheat meal?