Temat: Jaki chleb jecie? Jaki kupujecie?

Mam obecnie bardzo fajną piekarnię niedaleko mojego domu i jest tam wiele rodzajów chleba. Dzisiaj zajadam się orkiszowym, bardzo pyszny, ale nieco drogi. 7 kromek kosztowało prawie 3 zł.

Często też kupuję chleb tostowy, który ostatnio podrożał i kosztuje 4 zł.

A jakie chlebki Wy kupujecie? Pieczywo robi Wam jakąś różnicę czy nie przykładacie do tego wagi? 

teraz piekę...

Pasek wagi

A o co chodzi z tym brakiem drożdży w sklepach? Bo widziałam już kilka razy na forum, że piszecie, że drożdży nie ma i nie ma.

Jem pieczony w domu pszenno żytni z różnymi dodatkami na przemian z kupnym pszennym i pszennymi bułkami, czasem graham

Askadasunaa napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Na codzień jem ciemny chleb ze słonecznikiem albo dynią. Kilka razy udało mi się kupić wersję ze śliwką - coś wspaniałego! Bułek natomiast staram się unikać. Uwielbiam jednak świeżutkie cebulowe ciabatty - mogłabym wcinać je nawet z samym masłem ? Raz na ruski rok kupuję też chałkę albo bagietkę czosnkową.
Nigdy nie jadłam chleba ze śliwką. Gdzie takiego cudaka można dostać? :D

Jest u mnie w centrum taka mała piekarenka, istnieje tam odkąd pamiętam. Wystarczy iść deptakiem i w pewnym momencie skręcić w boczną uliczkę wysadzaną kocimi łbami. Wąską, niepozorną. Lokalizację mają tragiczną, ale interes się kręci, jak mówiłam, "od zawsze". 

Kurczę, w tej chwili nie pamiętam nawet nazwy, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi, ale na pewno nie jest to żadna sieciówka. Spróbuję pomyszkować na Google'u, może się dokopię i Ci napiszę :D

EDIT: Hmm, wychodzi na to, że to Grondys 🤔 Trochę coś mi nie pasuje... Chyba, że odświeżyli elewację, bo ostatnio zaglądałam tam ze trzy miechy temu (było mi nie po drodze 😁). W każdym razie, gorąco polecam razowiec ze śliwką, jest przepyszny.

Pasek wagi

Najlepszy chleb jaki jadłam, to baltazar (a przerobiłam już tego trochę). Jednak aktualnie jem pieczywo typu wasa, lub wafle ryżowe, bo kupuje produkty spożywcze tylko w małym sklepie (najbliżej domu) w którym różni ludzie się kręcą.

Pasek wagi

Żytni bez drożdży. Ale i białą zwykłą bułką od czasu do czasu nie pogardzę. 

Piekę sama. Z maślanką albo jogurtowy, z ziemniakami, razowy albo nie. Bułki, itd. Wciągnęło nas to bardzo. 

Zytni na zakwasie, sztucznych dodatków. Taki smakuje mi najbardziej. Chciałabym zacząć upiec chleb w domu, ale teraz trudno dostać dobrą mąkę...

Pasek wagi

littlenfat napisał(a):

Najlepszy chleb jaki jadłam, to baltazar (a przerobiłam już tego trochę). Jednak aktualnie jem pieczywo typu wasa, lub wafle ryżowe, bo kupuje produkty spożywcze tylko w małym sklepie (najbliżej domu) w którym różni ludzie się kręcą.

Baltazar to ten z solą morską i czarnuszką? Pyszny jest. 

Żytniz Biedronki- ma niby w składzie tylko mąkę żytnia, sól i wodę i kosztuje bodajże 2.40. Jest pyszny i bardzo długo jest świeży.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.