Temat: Jaka jest normalna porcja ?

Kochana bardzo dobrze, że zdajesz sobie sprawę z tego, że nie potrafisz ocenić porcji posiłku. Każda dieta ma podaną gramaturę składników/posiłku, dzięki temu możesz oszacować m.in. kalorie. Wartości referencyjne są podawane z reguły na 100 g produktu. Kup sobie na początek wagę kuchenną, bardzo ułatwi Ci życie. Kiedyś bardzo dawno temu też schodziłam z Twojej wagi, miałam ten sam problem, waga załatwiła sprawę, po jakimś czasie sama na oko będziesz wiedziała jaką porcję powinnaś zjeść, wyrobisz sobie odpowiedni nawyk.

Mam wagę kuchenną:) Chodzi mi bardziej o to ile kcal dziennie powinnam jeść żeby schudnąć ale również wziąć pod uwagę czas na regenerację skory oraz dobrac odpowiedni wysiłek fizyczny do mojej wagi żeby nie przeciążać stawów:)

Skorzystaj z jakiegoś kalkulatora kalorii np fakbrykasily. A najprościej możesz policzyć waga*24*aktywnosc fizyczna. Czyli: 107*24*1,2 jeśli jesteś mało aktywna. Wychodzi jakieś 3tys kcal. W celu schudniecia odejmij 200kcal, czyli 2800 zostaje do spożycia. Nie wiem jaką masz aktywność, więc uogolniam. 

Jeśli chcesz korzystać z aplikacji np fitatu, to wiedz że ona znacząco zaniza zapotrzebowanie. 

Co do wysiłku w ciągu dnia - na początek spacery, marsze, basen. 

policz swoje CPM (kalkulatory w necie). One uwzględniaja wiek, wagę, aktywnosć fizyczną. Od tego co Ci wyjdzie odejmij ze 300 kcal i tyle jedz na redukcji. I nie zaniżaj więcej, bo na początek nie ma sensu. Waga będzie leciała a nie ma co sztucznie jeść za mało, bo potem jak już pojawią sie zastoje, to nie bedziesz juz miała z czego obcinać. Poza tym do doskonały sposób na to, aby nie chodzić głodna cały dzień i nie porzucić diety po tygodniu :) Powodzenia!

Porcja to rozmiar zacisnietej pieści 😊 Np obiad składałby się z jednej pieści kaszy, 2 pulpetów i 1 pieści surówki (jeśli bez sosu, to warzywa do sytości), przekąska to jedna sztuka: 1 banan, 1 jabłko, 1 mały jogurt naturalny z musli... 

W odroznieniu od powyższych wypowiedzi, ja jestem przeciwna liczeniu kalorii. Dla mnie to za duży wysiłek, bardziej zniechęcający niż pomagający. 

co tam teoria ja miałem 104kg na garbie  i zaczołem chodzic z kijami  NW i to dwa razy dziennie po 10 km  i przestrzegałem dietki na poziomie 2000 kcal i chudłem 1,5 kg na tydzień i...20 kg proste proste czego i ci zycze 

Masz świadomość problemu, a to już bardzo dużo żeby wykonać pierwszy krok :)

Mnie bardzo pomogło trzymanie się rozpisanej diety na początku - vitalia, bebio albo Lewandowska (ta ostatnia smakowo mi najbardziej odpowiadała). Wtedy nie musisz tego wszystkiego liczyć. Pomogło mi to nauczyć się, jakie porcje są dla mnie dobre, po czym czuję się syta itp. Zwykle zaskakiwało mnie to, że często nie mogę dokończyć zdrowego posiłku bo jestem zbyt pełna (ale np. zjedzenie 5x tyle kcal w formie lodów czy przekąsek nie byłoby problemem). 

Jedzenie na diecie powinno Ci smakowac i sprawiać przyjemność, nie powinnaś być głodna. Wystarczy jeśli na początek odejmiesz 300 kcal od swojej CPM.

Tu masz mój przykładowy jadłospis jako odniesienie do objętości porcji - obecnie mam wagę w normie i przy takim jedzeniu nadal chudnę

śniadanie: 2 jajka na miękko, 2 kromki chleba żytniego z masłem, sałatka z ogórków małosolnych, pomidorów, rukoli, rzodkiewki

przekąska: koktajl z banana, szpinaku, awokado, migdałów i płatków owsianych

lunch: grillowana pierś z kurczaka (ok. 150 g), duży pieczony batat z oliwą, szparagi

przekąska: ok. 300 g truskawek, 2 kostki czekolady

kolacja: sałatka z białą fasolą, pomidorkami, czosnkiem, pestkami dyni i oliwą, grzanka z chleba żytniego

Używam FatSecret, średnia, raz, dwa razy w tygodniu coś z youtube poćwiczę po 40min.