Temat: Ile węgloodanów można zjeść w jednym posiłku?

Wpisałam w kalkulatorze skład mojego dzisiejszego posiłku i wyszło mi 46g węglowodanów i myślę, czy to nie za dużo. Głównie są to węglowodany proste, przy tym mało białka i tłuszczu. Ile można zjeść węglowodanów naraz, żeby nie odłożyło się to jako tłuszcz? W moim śniadaniu jest ich sporo, bo 35-40g, dzisiaj wyszło więcej, w kolejnych posiłkach już bardziej je ograniczam i staram się jeść tylko złożone o niskim IG(chleb żytni pełnoziarnisty, czasem kasza/ryż brązowy, dużo warzyw).

no nie wierzę, ze funkcjonujac na vitalii od początQ 2009 roQ nie zdążyłas się jeszcze zaznajomic z faktem, ze w tłuszcz obrastamy jedynie pod warunkiem zbyt duzej podazy kalorycznej i to bez wzgledu na to czy pochodzą one z węglowodanów, białek czy tłuszczy...

a a propo węglowodanów to przeciez sa one doskonałym materiałem energetycznym, dzieki któremu w mięsniach gromadza sie pod postacia glikogenu i mozemy prowadzić dzieki temu bardziej lub mniej wyczerpujace treningi

poza tym w zdrowej i dobrze zbilansowanej diecie energia z wegli powinna staniowić 60% -70% u osób którym zalezy na dobrej wydolnosci fizycznej

pomijam fakt, ze tyc mozna równiez na dietach mało kalorycznych ale nie chce mi sie o tym w ogóle smęcić ;)

 

 

 

ps. ale ja jakos Ci nie ufam.... nie wiem czemu...

dziwne irracjonalne przeczucie, hmmmm...

 

Niby to wszystko wiem, ale tyle tu ostrzegacie przed efektem jojo po niskokalorycznych dietach, wiadomo, później się tyje z byle czego, że wolę być ostrożna. Poza tym na sdf przeczytałam, że przy robieniu masy ludzie jedzą ok. 1g węglowodanów na kg masy ciała, więc wnioskuję z tego, że przy normalnym odżywianiu ta ilość powinna być mniejsza.
> ps. ale ja
> jakos Ci nie ufam.... nie wiem czemu... dziwne
> irracjonalne przeczucie, hmmmm... 

w jakim sensie jej nie ufasz? zaintrygowałaś mnie tym dopiskiem

udowiodniono ze głównym sprawcą naszego tycia są własnie węglowodany! przyjmowanie ich do 50 g na dzień powinno prowadzić do utraty wagi ...takie przynajmniej założenie wynikało z diety SB

oj tam, ja każdorazowo na śniadanie zjadam ok 100 gram węgli :-) (oczywiście potem w ciągu dnia już na raz w takiej ilości ich nie zjadam) i dzięki temu czuje się bardzo dobrze, mam siłę by myśleć i w ogóle funkcjonować

> udowiodniono ze głównym sprawcą naszego tycia są
> własnie węglowodany! przyjmowanie ich do 50 g na
> dzień powinno prowadzić do utraty wagi ...takie
> przynajmniej założenie wynikało z diety SB

 

bzuuuuuuuuuuuuuuuuura!!!!!!!!!!!!

 

jak byłam wegetarianką to 90 % mojego zapotrzebowania kalorycznego stanowiły węgle i chudłam, bo zastosowałam aktywność, wiec tyje się od nadmiaru kalorii a nie od jakis szczególnych makroskładników w diecie powtarzam raz jeszcze, dlatego smiesza mnie te wymyslne diety typu dukan czy zakazujace tłuszczy... owszem nasycone nie sa zdrowe ale np. juz takie omega 3 albo NNKT sa niezbedne, żeby pozbyc sie własnej tkanki tłuszczowej, o czym niektłórzy w ogóle zapominają i nie uwzgledniaja produktów zawierajacych zdrowe tłuszcze w diecie, a to jeden z najwiekszych błędów....

 

 

 

ps. a z tym moim przeczuciem to taka moja mała paranoja, ze niektórzy maja tu konta dla sciemy i tylko robia niepotrzebnie zamieszanie dla zabawy albo z nudy ...

> SB   bzuuuuuuuuuuuuuuuuura!!!!!!!!!!!!   jak byłam
> wegetarianką to 90 % mojego zapotrzebowania
> kalorycznego stanowiły węgle i chudłam, bo
> zastosowałam aktywność, wiec tyje się od nadmiaru
> kalorii a nie od jakis szczególnych
> makroskładników w diecie powtarzam raz jeszcze,
> dlatego smiesza mnie te wymyslne diety typu dukan
> czy zakazujace tłuszczy... owszem nasycone nie sa
> zdrowe ale np. juz takie omega 3 albo NNKT sa
> niezbedne, żeby pozbyc sie własnej tkanki
> tłuszczowej, o czym niektłórzy w ogóle zapominają
> i nie uwzgledniaja produktów zawierajacych zdrowe
> tłuszcze w diecie, a to jeden z najwiekszych
> błędów....       ps. a z tym moim przeczuciem to
> taka moja mała paranoja, ze niektórzy maja tu
> konta dla sciemy i tylko robia niepotrzebnie
> zamieszanie dla zabawy albo z nudy ...

 dokładnie dobrze, że jeszcze ktoś tu myśli
1g węglowodanów na 1kg masy ciała - paranoja!
1g białka
3g węglowodanów
Pasek wagi
Miałam na myśli 1g w jednym posiłku, nie przez cały dzień. Naprawdę moje pytanie wygląda na robienie zamieszania dla zabawy? Gdybym chciała prowokować to wymyśliłabym jakiś ciekawszy temat

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.