Temat: Ocena planu

Wrzucam do komentowania. Dzieki za uwagi 

A. 
Przysiad ze sztangą 3 x 15/10/5  60/80/100 kg
Wykroki 3x10 20 kg na rękę
nordyckie wstawania 3 x 15-20
wspięcia łydki max 90/110/120/140 kg

B.
Wyciskanie żołnierskie 4 x 8-10  zazwyczaj 25-35 kg 
Wyciskanie płasko 3x6-8  30/50/70 kg
pompki na poręczach 3 x 5-10 bez podwieszenia. ostatnia do upadku
hantle płasko 3x max  obciążenie zmienne/ rozpiętki
francuz leżąc 3 x 8-10 20 kg ostatnia do upadku
wznosy bokiem na dobicie 3 serie 12-15 

C. 

MC 4x 90/100/110/120 
drążek 3x max ( ok 10 ) 
wiosło sztangą T 35/45/55 kg 
drażek wąsko podchwyt 3x 12-15
uginanie biceps sztanga 3x 8-10 
biceps kolano do upadku. 

Robisz siady 100x5 i pytasz o rady na Vitalii ??? (3 znaki zapytania celowe) Wybacz, ale kto ci tu udzieli jakiejś sensownej porady?  Czy to temat,  żeby się pochwalić? :)

jurysdykcja napisał(a):

Robisz siady 100x5 i pytasz o rady na Vitalii ??? (3 znaki zapytania celowe) Wybacz, ale kto ci tu udzieli jakiejś sensownej porady?  Czy to temat,  żeby się pochwalić? :)

Nie było mnie tu ho ho.... dalej się tu nic nie zmieniło ? 

A co się miało zmienić, przecież to nie jest portal poświęcony treningowi siłowemu? A nawet na portalach poświęconych siłowni wyciskając na klatę 70 kilo powinnaś iść do działu zaawansowanego czy poświęconego trójbojowi. Nie mów mi, że liczysz na inną reakcję niż opadnięta szczęka w reakcji na twoje ciężary - bo nie uwierzę. 

edit Żebym nie brzmiała złośliwie - szacun, 70 kilo na klatę ot tak, w treningu zazdroszczę bardzo, ale to nie zmienia faktu, że szukanie porad na V. to przy twoim treningu jakiś żart.

jurysdykcja napisał(a):

A co się miało zmienić, przecież to nie jest portal poświęcony treningowi siłowemu? A nawet na portalach poświęconych siłowni wyciskając na klatę 70 kilo powinnaś iść do działu zaawansowanego czy poświęconego trójbojowi. Nie mów mi, że liczysz na inną reakcję niż opadnięta szczęka w reakcji na twoje ciężary - bo nie uwierzę. 

Po 4 latach treningu to ciężary raczej dupy nie urywają, ot normalna progresja moim zdaniem.  Tak czy owak na innych forach albo mam bana albo sa martwe :) 

Nie wiem do kogo się porównujesz i w jakiej jesteś kategorii wagowej- ale jak mnie trener chciał na trójbój wysłać, to ciężarem na zawody miało być 100 w siadzie, 70 na klatę i bodaj 140 w ciągu - już nie pamiętam (pewnie bym zbiła wagę do 57).  Z forami nie pomogę, bo żadne teraz nie jest fajne, pozostają grupy na fb albo trener. 

jurysdykcja napisał(a):

Nie wiem do kogo się porównujesz i w jakiej jesteś kategorii wagowej- ale jak mnie trener chciał na trójbój wysłać, to ciężarem na zawody miało być 100 w siadzie, 70 na klatę i bodaj 140 w ciągu - już nie pamiętam (pewnie bym zbiła wagę do 57).  Z forami nie pomogę, bo żadne teraz nie jest fajne, pozostają grupy na fb albo trener. 

masa ciała obecnie 65 kg. Przygotowuje się do redukcji raczej. Nie trenuje pod zawody. Za dużo dopingu obecnie w zawodach, a mi szkoda zdrowia i nie mam zamiaru brać. 

btw - high five, też mam bana

To jak mam dwie ekspertki pasożytniczo sobie skorzystam z tego tematu :P
Może poradzicie jakąś szybką rozpiskę dla początkującej osoby?

Zwykle mój trening wygląda tak:

1. Rozgrzewka na bieżni koło 15 min


2. Ćwiczenia na nogi - np:
Znalezione obrazy dla zapytania leg machine gym i to odwrotne XD tak, żal, że nie pamiętam nazwy, 3 serie x 15 powtórzeń na obu
albo wchodzenie po schodach w trybie "fat burner"


3. ćwiczenia ramion jakieś proste podnoszenie hantelków dosłownie 2kg, ale ramiona mam wprawdzie nie jakieś męskie, lecz też nie patykowate, więc mi na ich rozbudowaniu zdecydowanie nie zależy.. stąd takie lekkie obciążenie + wstyd przyznać, ale po 5 kg na rękę bym raczej długo nie dała rady utrzymać


4. 15 przysiadów z obciążeniem na razie 12,5 kilo (x3)


5. ćwiczenia na nogi i na brzuch - różne, wymachy, czasem wykroki, mostki, planki, różne typy brzuszków, "fire hydrants"(to ćwiczenie gdzie się wygląda jak sikający pies :D), takie jakby wstawanie z pozycji leżącej do siadu przy użyciu siły mięśni brzucha, itp, takie ćwiczenia jak z fitnessu
(na brzuch zostawiam końcowe 15 min treningu)


6. potem typowo rozciąganie i jakieś masowanie na rollerze czy jak tam się to zwie, bo mam takie coś na siłce

suma = ok 60 minut + czas na rollerze, tu różnie, ale ciężko by masaż wliczać w trening :D choć kalorie też spala

Chętnie przyjmę rady i sugestie

lilaa893 napisał(a):

To jak mam dwie ekspertki pasożytniczo sobie skorzystam z tego tematu :PMoże poradzicie jakąś szybką rozpiskę dla początkującej osoby?Tzn, chodzę od ok 2 lat niestety nieregularnie na siłkę, inaczej przy chorej tarczycy miałabym nadwagę pewnie czy cośWcześniej chodziłam też ok 2 lata od czasu do czasu na różne fitnessy etc, w sumie od wielu lat NIEREGULARNIE ćwiczę :c czyli zawsze 1 na tydzień się pojawię na 100% na siłowni, ale żeby chodzić przykładowo 3 miesiące co 2 dzień - to ciężko, średnia by wyszła pewnie 1,5 raza/ tydzień za ostatnie 5 latco chcę zmienić.Zwykle mój trening wygląda tak:1. Rozgrzewka na bieżni koło 15 min2. Ćwiczenia na nogi - np: i to odwrotne XD tak, żal, że nie pamiętam nazwy, 3 serie x 15 powtórzeń na obualbo wchodzenie po schodach w trybie "fat burner"3. ćwiczenia ramion jakieś proste podnoszenie hantelków dosłownie 2kg, ale ramiona mam wprawdzie nie jakieś męskie, lecz też nie patykowate, więc mi na ich rozbudowaniu zdecydowanie nie zależy.. stąd takie lekkie obciążenie + wstyd przyznać, ale po 5 kg na rękę bym raczej długo nie dała rady utrzymać4. 15 przysiadów z obciążeniem na razie 12,5 kilo (x3)5. ćwiczenia na nogi i na brzuch - różne, wymachy, czasem wykroki, mostki, planki, różne typy brzuszków, "fire hydrants"(to ćwiczenie gdzie się wygląda jak sikający pies :D), takie jakby wstawanie z pozycji leżącej do siadu przy użyciu siły mięśni brzucha, itp, takie ćwiczenia jak z fitnessu(na brzuch zostawiam końcowe 15 min treningu)6. potem typowo rozciąganie i jakieś masowanie na rollerze czy jak tam się to zwie, bo mam takie coś na siłcesuma = ok 60 minut + czas na rollerze, tu różnie, ale ciężko by masaż wliczać w trening :D choć kalorie też spalaChętnie przyjmę rady i sugestieNie jestem gruba, ale tłuszczu trochę mam (na pewno co najwyżej ten przeciętny dla kobiety poziom, z tego, co pamiętam z pomiaru) - na pewno jak chodziłam na ćwiczenia w oparciu o ciężar ciała albo na body shape z różnymi obciążeniami miałam fajne rezultaty więc siłowe mi nie zaszkodzą, aż taką kulką nie jestem by jedynie skupić się na diecie i kardio.Pupę mam z natury większą, więc wygląda super tak o, no ale coś tam jak widać poćwiczę na tej siłowni więc kto wie, może i to coś jej dało.Zawsze miałam płaski brzuch i większe nogi, dalej mam taką proporcję ciała, ale jednak ostatnio nagromadziło mi się tłuszczu na brzuchu (dolna część), a nogi jakoś leciutko wysmuklały - tu sobie ponownie zainstalowałam fitatu i pilnuję diety, bo wiadomo, że brzuch w dużej mierze zależy od tego, co jemy.Mam lekką lordozę i może coś na plecy by wypadało delikatnie poćwiczyć, tak mi kiedyś radził trener personalny.Jakieś rady? :D zwłaszcza co do tych moich ćwiczeń...Wybaczcie za off top, ale żal nie skorzystać ;)

chaotycznie raczej hehe :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.