27 lipca 2011, 17:47
Od 6 dni robię szóstkę Weidera, przed chwilą spróbowałam zrobić Abs i ... o wiele bardziej jestem zadowolona z Abs. Te ćwiczenia robiłam z przyjemnością, dużo urozmaicenia, dużo pocenia się i aż brzuszek boli, a jak myślę o A6W to niedobrze mi się robi.
Któraś próbowała tego lub tego? Pochwalcie się swoimi sukcesami i poradźcie co lepsze :(
- Dołączył: 2010-08-02
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 499
27 lipca 2011, 18:39
JA zaczynałam a6w ze 100 razy i nie doszłam nigdy do konca bo jest to nudne, monotonne, ale daje niezłe efekty.. Radziłabym robić to, co sprawia Ci przyjemność!:)