Temat: Boczki Tiffany

Czy ktoś z Was ćwiczy ?
Dziś robiłam drugi dzień ...  ból pleców z tyłu i boków mega. 
Każda próba odwrócenia się lub schylenia kończy się zaciśniętymi zębami :P
Ból przyjemny nie powiem ale czy to normalne?
Czy któraś z Was miała podobnie na początku ?
Ja polecam boczki! Mam nadwagę, sporo się ruszam (callan, cardio, mel b) odkąd do planów treningowych dołączyłam boczki (kilka tygodni) nawięcej zleciało mi właśnie z boczków...
dziś jak nowo nagrodzona :-D nic już nie boli :-D:-D
robiłam i też przez pierwsze 2 może 3 dni miałam mega zakwasy, ale mimo tego robiłam nadal... i w boczkach sporo zleciało :) zamierzam wrócić do tych ćwiczeń :D plecy nigdy mnie nie bolały :)
U mnie tak samo 
Dzień po pierwszym treningu ledwo się ruszałam i miałam ochotę nigdy więcej nie brać się za te ćwiczenia 
Ale zmobilizowałam się i robię dalej, mam nadzieję, że będą fajne efekty oprócz bólu 

"Skąd, w takim razie, biorą się zakwasy po treningu z Tiffany? Są to niewątpliwie ruchy, których na co dzień nie wykonujemy. Tak samo jak na co dzień nie biegamy i po jednym razie mamy zakwasy, abo na co dzień nie myjemy okien i rano budzimy się z bólem mięśniowym :). "

http://fitness-all-day.blogspot.fr/2014/03/trening...

i tyle w temacie. Nawet nie tyle uszkodzenie mięśni, co tkanki łącznej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.