Temat: z jakim obciążeniem?

dziewczyny,tak jak w temacie-z jakim obciazeniem cwiczyc,aby pozbyc sie tluszczyku z brzucha?
1,2 kg czy wiecej??
cwicze juz 3mce i od mca cm sie nie zmieniaja:(
Spalanie tłuszczu to tylko i wyłącznie cardio... a nie przysiady czy brzuszki.... a co do obciążenia do ćwiczeń nie ma reguły ile kobieta czy mężczyzna powinien podnieść, ciężar dobieramy indywidualnie, tak, żeby móc zrobić minimum 8 a maksimum 16 powtórzeń, czyli cokolwiek pomiędzy, jeśli zrobimy 7 lub mniej, ciężar jest za duży, jeśli 17 i więcej, za mały, 10-14 powtórzeń to idealna ilość dla początkującego, ale ćwiczenia siłowe rozbudowują mięśnie, nie spalają tłuszcz...

flowerfairy napisał(a):

bodyroxx napisał(a):

Zależy ile jesteś w stanie podnieść. Przeciętnie kobiety mogą zrobić przysiad nawet z 20-30 kg obciążeniem, bez większego przygotowania. Sięgnij po obciążenie rzędu naście, dziesiąt, pod warunkiem, że nie traci na tym Twoja technika.
koleżanka chce spalać tłuszcz, z dużym obciążeniem będzie budować mięśnie, owszem tłuszcz też będzie spalany ale w mniejszym stopniu niż przy mniejszym obciążeniu i większej ilości dynamicznych powtórzeń.

Im więcej mięśni, tym mniej tłuszczu - proste i logiczne. Trening siłowy jest jak najbardziej wskazany. I to nie obciążenie 2 czy 3 kg, a zdecydowanie więcej. Z małym obciążeniem można ewentualnie popracować nad techniką. Oczywiście należy dołożyć tego aeroby/interwały. Koleżanka nie zostanie kulturystką przy ujemnym bilansie kalorycznym, bez obaw.

flowerfairy napisał(a):

bodyroxx napisał(a):

Zależy ile jesteś w stanie podnieść. Przeciętnie kobiety mogą zrobić przysiad nawet z 20-30 kg obciążeniem, bez większego przygotowania. Sięgnij po obciążenie rzędu naście, dziesiąt, pod warunkiem, że nie traci na tym Twoja technika.
Koleżanka chce spalać tłuszcz, z dużym obciążeniem będzie budować mięśnie, owszem tłuszcz też będzie spalany ale w mniejszym stopniu niż przy mniejszym obciążeniu i większej ilości dynamicznych powtórzeń.


No nie masz racji. Po pierwsze to, żeby budować masę musiała by jeszcze mieć dodatni bilans energetyczny, a podejrzewam, że leci na 1300-1400 kcal. Nawiązujesz do koncepcji treningów ukierunkowanych na hipertrofię czy wytrzymałość? Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż Ci się wydaje.

bodyroxx napisał(a):

No nie masz racji. Po pierwsze to, żeby budować masę musiała by jeszcze mieć dodatni bilans energetyczny, a podejrzewam, że leci na 1300-1400 kcal. Nawiązujesz do koncepcji treningów ukierunkowanych na hipertrofię czy wytrzymałość? Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana niż Ci się wydaje.

OK, źle się wyraziłam. Chodziło mi o wzmocnienie mięśni i zwiększenie wytrzymałości. A jeśli chodzi o spalanie to znam przynajmniej kilka osób, które schudły nawet około 10kg ćwicząc tylko siłowo, więc jest to możliwe. 

TortaDiMele napisał(a):

Koleżanka nie zostanie kulturystką przy ujemnym bilansie kalorycznym, bez obaw.

Jasne, wiem :) Już wyjaśniłam o co mi chodziło :)
nie lece na 1300-1400kcal:) jem ponad 2000,czasami wiecej (ze wzgledu ze karmie, wiec nie moge sobie pozwolic na diete ponizej 1800,ale na cwiczenia juz tak!)

Dziekuje za wszystkie wypowiedzi:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.